krzyk zalewa milczenie

[Mirek]

szept
opada na podłogę
zalega kąty pokryty pajęczyną

podarte obrazy
kolorowa mozaika słów
powstało dzieło w nowym wymiarze

krytycy kiwając głowami
orzekną
to awangarda

znów przeżywam
realny świat trwający witrażami liści
plamami słońca
współgrającymi z zaczarowaną barwą trawy
przysypanej roztęczoną rosą

[blazej01]

Za dużo słów, przez co sens zakryty i ciężko się do niego w całości dobrac.

Takie moje zdanie.

[Mariusz]

Mirku, widzę to jako ból tworzenia, spojrzenie na proces twórczy. Pewnie się mylę, ale tak do mnie przemawia.[quote=""Mirek""]barwą trawy
przysypanej roztęczoną rosą[/quote] do tego zawsze tęsknię <img> Pozdrawiam serdecznie

[Dragon]

Mirek ponownie Malujesz <img>
Wiersz szybko się czyta, choć mam wrażenie, że wrześniowa nostalgia jak proza życia Cię dopada, ale jeszcze świeci słońce, a słoty szykują dopiero kalosze :tuli:
mam małe ale do I strofy, 2 wers

i opada na podłogę

ten spójnik jest konieczny? bo chyba wypłoszy pająka i nie zaplecie już pajęczyny. Pozdrawiam

[Anonymous]

To ja tak tytuł moim zdaniem do wymiany

szept z pierwszego wersu też bym wyrzuciła. Napisz szept innymi słowami napisz tak, żeby było go słychać bez tego wytartego słowa.

sporo utartych zwrotów, metafor dopełniaczowych.

Stworzyłbyś piękny klimat gdyby nie sposób wykonania.

Pozdrawiam

[Mirek]

[quote=""Mariusz""]Pewnie się mylę, ale tak do mnie przemawia.[/quote]
się wcale Mariuszu nie mylisz
[quote=""Dragon""]mam małe ale do I strofy, 2 wers[/quote]
i całkiem słusznie masz już włażę na górę i wywalam
[quote=""Latte""]
sporo utartych zwrotów, metafor dopełniaczowych.[/quote]
Małgoś ja kiedyś już dawni dawno temu mówiłem że ja mam tak jakoś że u mnie błękit będzie błękitem szept szeptem itd. bardzo oryginalna metaforyka to nie moja specjalność poprostu co nie znaczy że jej w wierszach nie akceptuję ... akceptuję ale raczej w cudzych bo mnie jak ją stosuję to cuda wychodzą
ja już taki mało skomplikowany jestem :oczy:

[Anonymous]

Trochę się będę upierać przy swoim zdaniu, bo wiem, że możesz.


Ja nie lubię w wierszach pokrętnej metaforyki natomiast lubię jak autor ma świadomość i szuka nowych rozwiązań w prostych słowach :)

I dlatego chciałabym w tym klimacie przeczytać więcej.

Ot taka upierdliwa jestem :niewiniątko: