Jestem poetką!
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Taka myśl mi przez głowę przemknęła:
„Jestem poetką! „
gdy na serwetce kończyłam zwrotkę
zieloną kredką.
Zdawało mi się, że wenę widzę
między drzewami,
jak się przechadza, gdy wiersze piszę
całymi dniami.
Radość jak zawsze nie trwała długo,
trochę mi szkoda.
Zwykłe to tylko złudzenie było,
mała przygoda.
I otrzeźwienie szybko też przyszło
gorzka jest prawda:
„żadna poetka, a wierszokletka“.
Na dywan spadłam.
Dni coraz krótsze, nadchodzi jesień.
Znów wiersze piszę.
Piszę na chłodno, już bez uniesień.
Wiatr mnie kołysze.
„Jestem poetką! „
gdy na serwetce kończyłam zwrotkę
zieloną kredką.
Zdawało mi się, że wenę widzę
między drzewami,
jak się przechadza, gdy wiersze piszę
całymi dniami.
Radość jak zawsze nie trwała długo,
trochę mi szkoda.
Zwykłe to tylko złudzenie było,
mała przygoda.
I otrzeźwienie szybko też przyszło
gorzka jest prawda:
„żadna poetka, a wierszokletka“.
Na dywan spadłam.
Dni coraz krótsze, nadchodzi jesień.
Znów wiersze piszę.
Piszę na chłodno, już bez uniesień.
Wiatr mnie kołysze.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Skąd znam ten stan? Euforia, a potem wykasowanie gniota.
U Ciebie tradycyjnie lekko i bez potknięć rytmicznych. [quote=""megi""]Na dywan spadłam[/quote]To jeszcze nie tak nisko, no i miękkie lądowanie było.
U Ciebie tradycyjnie lekko i bez potknięć rytmicznych. [quote=""megi""]Na dywan spadłam[/quote]To jeszcze nie tak nisko, no i miękkie lądowanie było.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
chwała ci za to że nie kasujesz
nieźle ci idzie
ja to zazwyczaj dostaję burę
cóż takie życie
nie oszczędzają mnie tu admini
moderatorzy
nawet niezwykły Abiżytkownik
buzię otworzył
tyle mojego ze mam tu wejście
o każdej porze
na Naszej Klasie ujrzałam napis
że drzwi otworem
że na dwadzieścia cztery godziny
mam tutaj dostęp
wystarczą dwójki lecz nie jedynki
i będzie prościej
<img>
nieźle ci idzie
ja to zazwyczaj dostaję burę
cóż takie życie
nie oszczędzają mnie tu admini
moderatorzy
nawet niezwykły Abiżytkownik
buzię otworzył
tyle mojego ze mam tu wejście
o każdej porze
na Naszej Klasie ujrzałam napis
że drzwi otworem
że na dwadzieścia cztery godziny
mam tutaj dostęp
wystarczą dwójki lecz nie jedynki
i będzie prościej
<img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Jak ja Wam zazdroszczę tej łatwości rymowania. smutas
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Już gdzieś pisałam - chęci to jedno, możliwości zaś to już zupełnie inna bajka.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- kochana Colett, Abiżytkownik
ale to zmora
nawiedza nocą ludzi spokojnych
buzię otwiera
teraz ze strachu że mnie odwiedzi
nie zmrużę oka
może mieszkanie ziołem okadzić
i po urokach
cha cha
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
nie ma obawy miły potworze
nie damy Abi
ona ogródek zorać pomoże
słowem rozbawi
nie damy Abi bo ona z nami
tutaj zakwita
gdzie się coś sieje do zmroku prawie
wrasta bez pytań
ukłon
nie damy Abi
ona ogródek zorać pomoże
słowem rozbawi
nie damy Abi bo ona z nami
tutaj zakwita
gdzie się coś sieje do zmroku prawie
wrasta bez pytań
ukłon
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
[quote=""megi""]„żadna poetka, a wierszokletka“. [/quote]
Napisz tylko, na jakim portalu napisali to o Tobie, a naślę tam kompanię karną...
Pozdrawiam
Tomek
Napisz tylko, na jakim portalu napisali to o Tobie, a naślę tam kompanię karną...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomku będziesz miał nasze pełne poparcie i wsparcie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
[quote=""emde""]Jak ja Wam zazdroszczę tej łatwości rymowania.[/quote]jeśli o mnie chodzi, to nie było łatwo <img>
[quote=""Tomek""]„żadna poetka, a wierszokletka“.
Napisz tylko, na jakim portalu napisali to o Tobie, a naślę tam kompanię karną[/quote] cha cha cha cha cha cha
Collet i Abi zasiały rymami radośnie
jestem ciekawa
co wiosną w ogrodzie wyrośnie
[quote=""Tomek""]„żadna poetka, a wierszokletka“.
Napisz tylko, na jakim portalu napisali to o Tobie, a naślę tam kompanię karną[/quote] cha cha cha cha cha cha
Collet i Abi zasiały rymami radośnie
jestem ciekawa
co wiosną w ogrodzie wyrośnie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
- Leon Gutner
- Posty: 7903
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Aaaa tam :-) jak zwał tak zwał . :P
Na pewno czymś innym i nie koniecznie do końca normalnym jest w dzisiejszym świecie veny gościć i wiersze pisać .
Jedni widzą venę inni białe myszki .
Każdy ma jakiś sposób na życie .
A Leonowi wiersz do gustu przypadł wcale nie przez wzgląd na temat ale na klimat i formę w której został napisany . :-)
Pozdrawiam L.G.
Na pewno czymś innym i nie koniecznie do końca normalnym jest w dzisiejszym świecie veny gościć i wiersze pisać .
Jedni widzą venę inni białe myszki .
Każdy ma jakiś sposób na życie .
A Leonowi wiersz do gustu przypadł wcale nie przez wzgląd na temat ale na klimat i formę w której został napisany . :-)
Pozdrawiam L.G.
Ostatnio zmieniony czw 05 lip, 2012 przez Leon Gutner, łącznie zmieniany 1 raz.
" Każdy dzień to takie małe życie "