***(wciąż pytam)
Moderator: Tomasz Kowalczyk
wciąz pytam czy wierzysz w magię
a ja niby jak mogłam
patrząc na śmierć matki i ojca
który nie może poradzić sobie
z własnymi błędami
marzyłam o magii
ale jej tam nie było
ta dawna gdzieś w nas
uleciała
chciałabym żeby drabina była nadal przy oknie
a ty nie zapomniałbyś swetra
bo miało być chłodno
wciąż widzę listę miejsc które mieliśmy odwiedzić
chyba nadszedł moment
gdy muszę spytać czy wyjąć parasol
czy zmokniesz w drodze do domu
a ja niby jak mogłam
patrząc na śmierć matki i ojca
który nie może poradzić sobie
z własnymi błędami
marzyłam o magii
ale jej tam nie było
ta dawna gdzieś w nas
uleciała
chciałabym żeby drabina była nadal przy oknie
a ty nie zapomniałbyś swetra
bo miało być chłodno
wciąż widzę listę miejsc które mieliśmy odwiedzić
chyba nadszedł moment
gdy muszę spytać czy wyjąć parasol
czy zmokniesz w drodze do domu
Ostatnio zmieniony ndz 06 wrz, 2009 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
to tak ;-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
dzieki Gosiu. Masz rację , więc co dałam radę to poprawiłam , mam nadzieję że jest już coś lepiej:) Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Ja zaś poproszę o przetłumaczenie tytułu, bo się coś mi nie klei w nim.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Moim zdaniem jeszcze masz trochę rzeczy do poprawienia, ale teraz nie mam czasu.
Wpadnę później
Pozdrawiam
Wpadnę później
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
W ostatniej zwrotce poradziłaś sobie bez znaków zapytania, więc pewnie dasz radę z tymi wcześniej. Warto zlikwidować jedno "czy" w ostatniej zwrotce ;-) ... i jeszcze powtórzenie "wierzenia" w pierwszej strofie <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
dziekuję Mariusz, chyba już powinno być dobrze. Dzieki za rady zawsze się przydają :ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
Anita jeszcze ta magia 2 razy bardzo rzuca się w oczy <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Ja również zastanawiam się nad sensem użycia j. angielskiego w tytule, który notabene jest według mnie zbytecznym dopowiedzeniem.
Zrezygnowałabym z powtórzeń:
[quote=""Anit""]wciąz pytam czy wierzysz w magię [/quote]
[quote=""Anit""]marzyłam o magii [/quote]
[quote=""Anit""]który nie może poradzić sobie [/quote]
[quote=""Anit""]wciąż widzę listę miejsc które mieliśmy odwiedzić [/quote]
[quote=""Anit""]który nie może poradzić sobie [/quote]
[quote=""Anit""]a ja niby jak mogłam [/quote]
Literówka:
[quote=""Anit""]wciąz[/quote]
Czasowniki "być" i "mieć" często używane wskazują na ubogi zasób słownictwa, może zastąpić jeden z nich innym?
[quote=""Anit""]ale jej tam nie było [/quote]
[quote=""Anit""]chciałabym żeby drabina była nadal przy oknie [/quote]
[quote=""Anit""]bo miało być chłodno [/quote]
[quote=""Anit""]wciąż widzę listę miejsc które mieliśmy odwiedzić [/quote]
Niezgrabnie zbudowane zdanie:
[quote=""Anit""]gdy muszę spytać czy wyjąć parasol
czy zmokniesz w drodze do domu[/quote]
Może warto zastanowić się nad jego przebudową, aby uniknąć połączenia aż dwóch bezokoliczników z czasownikiem modalnym:"musieć" i dwóch pytajników:"czy".
W tym fragmencie pojawiła się pewna nielogiczność:
[quote=""Anit""]marzyłam o magii
ale jej tam nie było
ta dawna gdzieś w nas
uleciała [/quote]
Może uleciała z nas? Z tekstu wynika, ze ona wciąż w nas jest, co zaprzecza wcześniejszej wypowiedzi.
Potrafisz ładnie tworzyć klimaty, tylko trzeba jeszcze popracować nad techniczną stroną wiersza.
Pozdrawiam
Jola
Zrezygnowałabym z powtórzeń:
[quote=""Anit""]wciąz pytam czy wierzysz w magię [/quote]
[quote=""Anit""]marzyłam o magii [/quote]
[quote=""Anit""]który nie może poradzić sobie [/quote]
[quote=""Anit""]wciąż widzę listę miejsc które mieliśmy odwiedzić [/quote]
[quote=""Anit""]który nie może poradzić sobie [/quote]
[quote=""Anit""]a ja niby jak mogłam [/quote]
Literówka:
[quote=""Anit""]wciąz[/quote]
Czasowniki "być" i "mieć" często używane wskazują na ubogi zasób słownictwa, może zastąpić jeden z nich innym?
[quote=""Anit""]ale jej tam nie było [/quote]
[quote=""Anit""]chciałabym żeby drabina była nadal przy oknie [/quote]
[quote=""Anit""]bo miało być chłodno [/quote]
[quote=""Anit""]wciąż widzę listę miejsc które mieliśmy odwiedzić [/quote]
Niezgrabnie zbudowane zdanie:
[quote=""Anit""]gdy muszę spytać czy wyjąć parasol
czy zmokniesz w drodze do domu[/quote]
Może warto zastanowić się nad jego przebudową, aby uniknąć połączenia aż dwóch bezokoliczników z czasownikiem modalnym:"musieć" i dwóch pytajników:"czy".
W tym fragmencie pojawiła się pewna nielogiczność:
[quote=""Anit""]marzyłam o magii
ale jej tam nie było
ta dawna gdzieś w nas
uleciała [/quote]
Może uleciała z nas? Z tekstu wynika, ze ona wciąż w nas jest, co zaprzecza wcześniejszej wypowiedzi.
Potrafisz ładnie tworzyć klimaty, tylko trzeba jeszcze popracować nad techniczną stroną wiersza.
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.