Żołnierze
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- NathirPasza
- Posty: 1303
- Rejestracja: wt 04 sie, 2009
- Lokalizacja: Miasto Doznań
- Kontakt:
przesiani
sitem durnych sentymentów my
żołnierze pułku totalnej katastrofy
maruderzy końca wieku
z naręczem dobrych okazji
a nasze dzieci – psy
jeszcze gorzej marzą
podnosząc głowy wysoko
będą krzyżować katolików
trudy decyzji
pogłębiający się stan dramatu
więc chodzimy na lody
gdy w końcu życie upomni się o nas
nie pozostanie nic prócz odbicia
w żółtej kałuży włosy łonowe
sitem durnych sentymentów my
żołnierze pułku totalnej katastrofy
maruderzy końca wieku
z naręczem dobrych okazji
a nasze dzieci – psy
jeszcze gorzej marzą
podnosząc głowy wysoko
będą krzyżować katolików
trudy decyzji
pogłębiający się stan dramatu
więc chodzimy na lody
gdy w końcu życie upomni się o nas
nie pozostanie nic prócz odbicia
w żółtej kałuży włosy łonowe
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
jak zawsze umiesz czymś zaskoczyć.gdy w końcu życie upomni się o nas
nie pozostanie nic prócz odbicia
w żółtej kałuży włosy łonowe
Wiersz w sumie prawdziwy na każde realia życia, czy jest sie małym czy dorosłym, każdy od początku jest żołnierzem. Jednak każdy żołnierz walczy w innej sprawie, co przeważnie i tak sprowadza do jednego, że wspomnienia o " nas żołnierzach " zanikają i nieliczni pamiętaj.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez blazej01, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie potrafiłem wniknąć w wiersz. Zniechęcił mnie patos i mrok. Poza tym: uważam się za katolika, a u Ciebie
[quote=""NathirPasza""]będą krzyżować katolików [/quote]
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""NathirPasza""]będą krzyżować katolików [/quote]
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
bardzo dobry, świetnie napisane!
to jakieś nie teges...
ogólnie bardzo mi się podoba
brawo
tylko tu się zatrzymałema nasze dzieci – psy
jeszcze gorzej marzą
podnosząc głowy wysoko
będą krzyżować katolików
to jakieś nie teges...
ogólnie bardzo mi się podoba
brawo
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""blazej01""]od kiedy zniechęca Cię patos i mrok ?[/quote]
Chyba nie do mnie było to pytanie.
Chyba nie do mnie było to pytanie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Podaj. Tylko nie wywlekaj produkcji sprzed x lat. Żeby nie pisać tutaj niepotrzebnych offtopów, zrób to pod jednym z moich wierszy.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.