Smocza ofiara

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Fred

Post autor: Fred »

Smocza ofiara

Opustoszały ulice,
zamknięto furtki i bramy;
ostatnią w gminie dziewicę
wiodą smokowi do jamy.

Dziewoja krzepka, piersiasta,
ponętna, w biodrach szeroka;
z dawna wpisana do bractwa
dusz pokrzywdzonych przez smoka.

Gapiami roją się chaszcze,
w przestrachu zamarł tłum ludu;
szeroko rozwarł smok paszczę,
nie z żarłoczności, lecz z nudów.

Nigdy nie trzymał się diety,
ni dnia jednego nie pościł,
na widok świeżej kobiety
czuł tylko zgagę i mdłości.

Odeszła smutna lecz hoża,
niewinna, czysta, niczyja,
bo skoro smok jej nie pożarł,
jaka ją zechce bestyja?

Dziś w gęstym skrywa się tłoku,
krąży samotnie po świecie;
mgliste wspomnienie o smoku
chowa w puchowym berecie.

Rzadko wysuwa się z cienia;
jej życie smutne i szare;
dyskretną łezką wzruszenia
uczcijcie smoczą ofiarę.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
skaranie boskie

Post autor: skaranie boskie »

Biedna dziewczyna...
Za to przedni pomysł na wiersz.


Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
Fred

Post autor: Fred »

[quote=""skaranie boskie""]przedni pomysł na wiersz.
[/quote]
Dzięki.
Gdybyś był smokiem, pomyśl, ile dziewic byłbyś w stanie pożreć ?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ryszard
Posty: 201
Rejestracja: śr 24 wrz, 2008
Lokalizacja: na Podkarpaciu
Kontakt:

Post autor: Ryszard »

Już już miałem napisać, że i owszem, ale doszedłem do berecika i mi się zwyrtło.

Ooo tak, zaprawdę > wszystkie mohery to zasuszone potwór-dziewice, których nawet smok nie nadgryzł i teraz świrują bidule w tym swoim zgorzkniałym dziwactwie ...Chłechecheche... Ech, co za fantazja poetycka...no no,bravo.

Rzecz jednak,jak się zdaje,w tym że to smok był niewłaściwy i całkiem by się im było życie inaczej potoczyło gdybyż były na swojej drodze napotkały nie (powszedniego w ich młodości) obżartego nad miarę Czerwonego Smoczka, a na przykład smoka Freda. Wszak smok Fred ma nie tylko stragan z modnymi kapeluszami...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozdaję potrzebującym ( Chcesz - bierz ). Sporadycznie zabieram bogaczom.
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Ryszard
Posty: 201
Rejestracja: śr 24 wrz, 2008
Lokalizacja: na Podkarpaciu
Kontakt:

Post autor: Ryszard »

<img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozdaję potrzebującym ( Chcesz - bierz ). Sporadycznie zabieram bogaczom.
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
skaranie boskie

Post autor: skaranie boskie »

[quote=""emde""]Czyżby już ten wiek? [/quote]

A byłem pewien, że gdzieś już czytałem...
Pan Alzheimer usilnie podpowiadał mi, że na innym forum. Złośliwy staruszek <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
Fred

Post autor: Fred »

Ach sorry. Zgapilem sie. TRza by chyba jeden z tych wierszy usunąć.
Za duzom tych wierszy napisal, czy jak ? za sie gubie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

[quote=""Fred""]Za duzom tych wierszy napisal, czy jak ?[/quote]Żebym to ja miała taki problem... :hm:
A tamten wpis niech zostanie, jest pod nim dużo komentarzy, a tu może dopisze coś nowy narybek.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Fred

Post autor: Fred »

[quote=""emde""]Żebym to ja miała taki problem... [/quote]
Trochę mnie tłumaczy moje postscriptum.
"saper myli sie tylko raz..."
Ja nie tylko nie jestem saperem, ale w dodatku żonaty jestem. Więc. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.