...Najodleglejsze Jest Najbliżej
Moderator: Tomasz Kowalczyk
wątpliwości których bywam autorem
tendencyjnie spacerują po ogrodach domu
gdzie zbawiam zaśniedziały spokój
szpitale jak kałamarnica
lękliwie zamalowują diagnozy
i nic nie można rzucić w cholerę
niechcianym zmierzchem pcham się na świat
panicznego rozłożenia krzyku
jakim od dawna wypełniłem płuca
z przeznaczeniem na właściwą okazję
zakotwiczona bezradność
modli się do mnie o naiwne plany
których nie potrafię dostrzec
mimo nieodpartego wrażenia natłoku
z koniecznością przeżycia
tendencyjnie spacerują po ogrodach domu
gdzie zbawiam zaśniedziały spokój
szpitale jak kałamarnica
lękliwie zamalowują diagnozy
i nic nie można rzucić w cholerę
niechcianym zmierzchem pcham się na świat
panicznego rozłożenia krzyku
jakim od dawna wypełniłem płuca
z przeznaczeniem na właściwą okazję
zakotwiczona bezradność
modli się do mnie o naiwne plany
których nie potrafię dostrzec
mimo nieodpartego wrażenia natłoku
z koniecznością przeżycia
Ostatnio zmieniony pt 11 wrz, 2009 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzwoniło..........................dziękuję za wskazanie świątyni
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Przypomniał mi sie stary film, bo bodaj z 1971 roku, debiut Zaorkiego..."Uciec jak najbliżej" .Film obyczajowo-psychologiczny opowiadający o młodym chłopaku, który pod wpływem miłości uświadamia sobie swoją dotychczasową konformistyczną postawę wobec życia...........................................................................................
Napewno i peel przekonał się, że najodleglejsze jest najbliżej i nie zawsze dostosowywanie zachowań do oczekiwań określonej grupy daje szczęście.[quote=""Mithril""]zakotwiczona bezradność
modli się do mnie o naiwne plany
których nie potrafię dostrzec [/quote]
Motyw bezradności jest częstrym elementem Twoich wypłoszy <img> ....i przyznam, że dodaje im uroku takiego młodzieńczego zagubienia...wołania cichutkiego podaj mi dłoń
Serdecznie.................................................Ir
Napewno i peel przekonał się, że najodleglejsze jest najbliżej i nie zawsze dostosowywanie zachowań do oczekiwań określonej grupy daje szczęście.[quote=""Mithril""]zakotwiczona bezradność
modli się do mnie o naiwne plany
których nie potrafię dostrzec [/quote]
Motyw bezradności jest częstrym elementem Twoich wypłoszy <img> ....i przyznam, że dodaje im uroku takiego młodzieńczego zagubienia...wołania cichutkiego podaj mi dłoń
Serdecznie.................................................Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr 26 lis, 2008
[quote=""Mithril""]szpitale jak kałamarnica
lękliwie zamalowują diagnozy
i nic nie można rzucić w cholerę [/quote]Ten fragment zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. :ukłon:
Pozdrawiam <img>
lękliwie zamalowują diagnozy
i nic nie można rzucić w cholerę [/quote]Ten fragment zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. :ukłon:
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.