porcelana weselna

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
leszek
Posty: 9
Rejestracja: pn 30 mar, 2009

Post autor: leszek »

Wypiłem przy tobie najlepszą kawę
oczy błękitne i fusy czarne
spuściłaś do kibla
nawet nie wiem co z osadem spłukałaś
zapomniałaś
o naszych marzeniach
aby tylko oszukać gorzkość
własnego gatunku i dobiec do cukru
ja moją trzymam w dłoni filiżankę
i boję się zajrzeć co zostało na dnie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez leszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mithril

Post autor: Mithril »

"Wypiłem przy tobie najlepszą kawę
oczy błękitne i fusy czarne
spuściłaś do kibla
nawet nie wiem co z osadem spłukałaś
zapomniałaś
o naszych marzeniach
aby tylko oszukać gorzkość
własnego gatunku i dobiec do cukru
ja moją trzymam w dłoni filiżankę
i boję się zajrzeć co zostało na dnie"



Szaletowo skupiona "poezja" - tak jakoś rymnięta....................poza zainteresowaniem
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Nie czyta mi się tekstu zbyt dobrze. Przechodzę obok.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Powiem Ci, że tylko ten...kibel mnie zatrzymał, ze względów estetycznych
<img> Dla mnie nadmiar słów...np. ja moją- jak moją to wiadomo , że ja[quote=""leszek""]i boję się zajrzeć co zostało na dnie[/quote]
wystarczy: boję sie zajrzeć na dno....itd.


Serdecznie.............................................Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril