Teraz
Moderator: Tomasz Kowalczyk
po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia
oddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia
oddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz
Ostatnio zmieniony sob 19 wrz, 2009 przez elżbieta, łącznie zmieniany 1 raz.
zabieram sobie te wersy ... tchną delikatnościąoddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz
świetny wiersz
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
[quote=""elżbieta""]po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
zapadam w niepamięć
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia [/quote]
czy tu nie powinno być ...za kochaniem ?...bo jaki żal za niekochaniem ?...trochę mi to nielogicznie brzmi.
Smutny taki....ale życie dobiera różne repertuary <img>
Serdecznie............................................Ir
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
zapadam w niepamięć
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia [/quote]
czy tu nie powinno być ...za kochaniem ?...bo jaki żal za niekochaniem ?...trochę mi to nielogicznie brzmi.
Smutny taki....ale życie dobiera różne repertuary <img>
Serdecznie............................................Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
"po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
zapadam w niepamięć
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia"
jakowoż dla mnie z tym "za", to nazbyt...................dodatkowo jak się czyta, to mam Tu;
"za wszelką cenę
zażycia" .....................cóż, treści nie wpajam - zgrzyty zaznaczyłem...
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
zapadam w niepamięć
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia"
jakowoż dla mnie z tym "za", to nazbyt...................dodatkowo jak się czyta, to mam Tu;
"za wszelką cenę
zażycia" .....................cóż, treści nie wpajam - zgrzyty zaznaczyłem...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Pokombinowałabym trochę z pierwszą zwrotką odnośnie wersyfikacji i potencjalnego podziału na strofy:
po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
zapadam w niepamięć
bez żalu
za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia
Trochę za dużo: "za" , co utworzyło efekt wyliczanki i zgrzyt w czytaniu. Może jednak warto przebudować zdanie, a może nawet bardziej je rozbudować? Zrezygnowałabym z formułowania: "za życia", które nic nie wnosi, a obciąża tekst.
Początek i koniec podobają mi się.
Pozdrawiam
Jola
po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
zapadam w niepamięć
bez żalu
za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia
Trochę za dużo: "za" , co utworzyło efekt wyliczanki i zgrzyt w czytaniu. Może jednak warto przebudować zdanie, a może nawet bardziej je rozbudować? Zrezygnowałabym z formułowania: "za życia", które nic nie wnosi, a obciąża tekst.
Początek i koniec podobają mi się.
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapis pierwszej zwrotki widzę inaczej:
"po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie i na dobranoc
znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia"
Wytłuszczona część strofy zdecydowanie odstaje przekazem. Ale, jak czytam powyżej, tak ma być.
Pozdrawiam
Tomek
"po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie i na dobranoc
znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia"
Wytłuszczona część strofy zdecydowanie odstaje przekazem. Ale, jak czytam powyżej, tak ma być.
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem straszną przeciwniczką powtórzeń, ale tu mi gra. Takie zestawienie słów podkreśla mocno emocje. A tekst jak dla mnie w całości bardzo ciekawy nastrojowo i emocjonalnie właśnie. No i ta ostatnia strofa - cudnie:). Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sosna, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak można na małych piórach latać tak bardzo wysoko?
-
- Posty: 417
- Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
dla mnie w całości jest ok. zrezygnowałabym jedynie z przymiotnika suchy, wyliczanie za jest dodatkowym podkreśleniem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Łucja Kucińska, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Tomek""]znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem [/quote]nie wiadomo, czy w swojej niepamięci, czy jego. I nie wiadomo, czy jej niekochanie czy jego. smutno w tym związku było już chyba przed ostatnią operacją.
[quote=""elżbieta""]oddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz[/quote]końcówka bardzo na tak
bez żalu za niekochaniem [/quote]nie wiadomo, czy w swojej niepamięci, czy jego. I nie wiadomo, czy jej niekochanie czy jego. smutno w tym związku było już chyba przed ostatnią operacją.
[quote=""elżbieta""]oddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz[/quote]końcówka bardzo na tak
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Tomku, z bólem, ale zostawię. Bardziej myślałam o zakończeniu - szybciej niż myślisz - czy nie brzmi koturnowo. Ale, jak widzę - może być :)
Sosenko, rosną skrzydełka :)
Łucjo, myślisz, że bez - suchy - będzie lepiej? Pomyślę :)
Megi, On - Ona? Trochę zmieni sens, ale zostawiam interpretację czytelnikowi :)
Dziękuję Wam bardzo i serdecznie pozdrawiam <img>
Do zobaczenia na portalu za 2 tygodnie :hejka:
Sosenko, rosną skrzydełka :)
Łucjo, myślisz, że bez - suchy - będzie lepiej? Pomyślę :)
Megi, On - Ona? Trochę zmieni sens, ale zostawiam interpretację czytelnikowi :)
Dziękuję Wam bardzo i serdecznie pozdrawiam <img>
Do zobaczenia na portalu za 2 tygodnie :hejka:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez elżbieta, łącznie zmieniany 1 raz.
ratujemy miłość na wszystkie sposoby ale kiedy one się kończą ... brak sił by walczyć ..nic się nie zmienia to wtedy...
po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia
oddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz
....zanurzyć się w Twoich słowach trzeba koniecznie ..pozdrawiam
po ostatniej operacji
łączy nas milczenie
krótki suchy pocałunek
o świcie
i na dobranoc
znikam w niepamięci
bez żalu za niekochaniem
za wszelką cenę
za życia
oddalasz się w sen
cicho na palcach
coraz szybciej
szybciej niż myślisz
....zanurzyć się w Twoich słowach trzeba koniecznie ..pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez deszcz_on, łącznie zmieniany 1 raz.