od czegoś trzeba zacząć

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

bez korony rządziłeś talią kart
gdy dzień zakwitał jutrem
teraz wiem
że łóżko w którym śpię
nie jest moje


kiedyś dziewczyny o perłowych włosach
nie były dostępne w Internecie
a z jabłoni spadały czołgi

wtedy nauczyłem się marzyć
Ostatnio zmieniony pn 06 cze, 2022 przez Mariusz, łącznie zmieniany 2 razy.
każdy komentarz uczy
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""Mariusz""]nie były dostępne w Internecie[/quote]

Pomyślałbym nad tym wersem, ujęciem troszkę mniej wprost, bardziej poetyckim i metaforycznym.

Tak poza tym, to bardzo nastrojowo napisane, no i

[quote=""Mariusz""]dobrze że wtedy nauczyłem się marzyć[/quote]

znów rewelacyjna pointa <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

poem... jestem ciekawy czy znasz zespół Omega, bo jeśli nie, to polecam posłuchać ;-)

[size=99px][ Dodano: 2009-10-08, 23:37 ][/size]
http://www.youtube.com/watch?v=6Z0JVH6e8O0
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Mam propozycję dotyczącą ostatniej strofy, która pozwala mi łatwiej czytać utwór:
[quote=""Mariusz""]pamiętam czas
kiedy
dziewczyny o perłowych włosach
nie były dostępne w Internecie
a z jabłoni spadały czołgi
dobrze że wtedy nauczyłem się marzyć[/quote]
Usunąłbym wytłuszczone wyrażenie. Zamiast niego dałbym "kiedyś":
"kiedyś dziewczyny o perłowych włosach
nie były dostępne w Internecie"
Kiedyś nie było Internetu...
W pierwszej zwrotce masz zdanie czasowe z "gdy". "Kiedy" jest synonimem, więc dzięki temu zabiegowi usunąłbyś taką samą konstrukcje gramatyczną.
Ostatni wers mógłby zostać oddzielony od strofy-matki i brzmieć:
"wtedy nauczyłem się marzyć".

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sosna
Posty: 502
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: spod Chełmskiej Góry

Post autor: Sosna »

Kurczę, Mariusz, Omega, prywatki :) no i "dziewczyna o perłowych włosach". Tomka sugestie popieram. A przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sosna, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak można na małych piórach latać tak bardzo wysoko?
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

Trochę mnie te czołgi spadające z jabłoni i marzycielstwo wytrąciły z rytmu...

[quote=""Mariusz""]pamiętam czas
kiedy dziewczyny o perłowych włosach
nie były dostępne w Internecie [/quote]

Ale były dostępne w każdym radioodbiorniku! Trzeba było tylko przekręcić gałkę, by usłyszeć piosenkę, zamknąć oczy i puścić wodze fantazji :oops:

Pozdrawiam

Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""Mariusz""]poem... jestem ciekawy czy znasz zespół Omega, bo jeśli nie, to polecam posłuchać
...wers jest przemyślany od początku do końca. Pewnie domyślisz się dlaczego..
Dziękuję za odwiedziny [/quote]

Nie znałem tego zespołu :-D

Teraz już rozumiem <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

pamiętam czas
kiedy dziewczyny o perłowych włosach
gubiły muszle
a z jabłoni spadał zgniły komunizm

dobrze że wtedy nauczyłem się marzyć


chyba ciut za dużo dołożyłeś do pieca
a w cieple kominka ...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.