z liściem na głowie

[Pier Dułka]

CO jeszcze można dziś napisać
o polskich światłach I latarniach
na wysokości drżą penisa
a ja ich ciągle nie ogarniam

JA czyli bardzo zwykły człowiek
codziennie noszę chleb do pracy
tylko mi czasem mało powiek
by widzieć ale nie zobaczyć

TUTAJ jest wszystko jak należy
panowie panom wciąż panują
próbując oddech im odświeżyć
bo przecież może przyszłym królom

ROBIĘ ostatni zwrot przez ramię
bo cóż wymagać od prostaka
nawet jeżeli czasem kłamię
kocham cię Polsko
bylejaka

[Tomasz Kowalczyk]

Może kiedyś dożyjemy czasów, kiedy myśląc poważnie o Polsce, nie będziemy zakładać na głowę (kapuścianego - bo taki najlepszy) liścia...
Kunszt Słowa godny podziwu czyli Pier niczym nie zaskoczył...

Pozdrawiam

Tomek

[Mariola Kruszewska]

Cóż... Na nic rewolucje. Szable w dłoń i do Iraku. Może jakiś kabaret? Przepychanki. Windą w górę po koronę, by za chwilę spadek. Mecz na Wembley. Tu szwabska kula. ..a będzie nadal tak jak jest Ale kochać ojczyznę trzeba. I szanować. A autorem neurolog z gitarą. Ale to wszystko normalne, normalne, logiczne, jak mój komentarz.

Ps. Emigracja nie dla mnie.

[Anonymous]

Pier
pozwól się :ukłon:

[Jan Stanisław Kiczor]

Pier. Będę lepszy od Pawła. Masz trzy - :ukłon: :ukłon: :ukłon:

[A-dam]

Pierre, żyjemy tu i teraz, kraju się nie wybiera, pardon, można to zrobić, ale czy trafi się tak piękny i taki niewdzięczny ( przez całą historię poniewierany ? )
Fajno było to przeczytać, dość rzadki dziś to temat, i mimo, że powtarzany, każdy człowiek, każde pokolenie robi to po swojemu, wpisujesz się w nie.
Pozdrawiam

[megi]

W tym kraju na scenie politycznej buraki rosną okazałe. Nic dziwnego, że człowiek budzi się pewnego dnia z liściem na głowie (może i dobrze, bo zasłoni przed wstydem). I pyta się wtedy 'co ja tutaj robię?'
...każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie, wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest...

[Pier Dułka]

Abi ja swójego nie wybierałem a jednak wybrałem...
Megi cytat właśnie tem który mnie przywiódł do pisania owego
wsiem dzięki bardzo:)

[Fred]

[quote=""Pier Dułka""]ROBIĘ ostatni zwrot przez ramię
bo cóż wymagać od prostaka
nawet jeżeli czasem kłamię
kocham cię Polsko
bylejaka[/quote]
Fajne :)
Dość dawno temu Marian Załucki pisał:
"To co że bałagan, ale jaki nasz,
tego nam nikt nie odbierze"
Jak widać nadal aktualne :)

[stary krab]

codziennie noszę chleb do pracy
tylko mi czasem mało powiek
by widzieć ale nie zobaczyć

TUTAJ jest wszystko jak należy
panowie panom wciąż panują
próbując oddech im odświeżyć

Tak spreparowany fragment koresponduje mi z wierszem pani Szymborskiej - Tutaj.

Zgrabnie uszykowana satyra. <img>

[Pier Dułka]

no i git

[skaranie boskie]

[quote=""Pier Dułka""]no i git[/quote]

Zgadzam się <img>

[elżbieta]

No cóż, nie chciałabym zadawać sobie pytania: co ja tutaj robię, w odniesieniu do swojego kraju <img>
Wiersz porządnie skrojony i lekkość pióra widać.

[Pier Dułka]

a nie zadajesz sobie?! nie chodzi pewnie o samo miejsce tylko co się robi wśród takich ludzi...<img>

[Sisley]

Pier - za wiersz :ukłon:
Pytań zadajemy sobie zawsze wiele i nie zawsze odnajdujemy odpowiedź... więc ja za Fredem

[quote=""Fred""]Dość dawno temu Marian Załucki pisał:
"To co że bałagan, ale jaki nasz,
tego nam nikt nie odbierze"
Jak widać nadal aktualne :)[/quote]

:)