1. pycha

[Pier Dułka]

Pyszniła się gumowa lala:
Wciąż ubóstwiają mnie faceci!
Ja za to dmuchać się pozwalam
i wtedy wszystkim jakoś leci.

Spełnieniem męskich marzeń jestem,
co prawda w szafie lecz pod ręką...
No i zdarzyło się nieszczęście:
tak się (wz)dymała że aż pękła.

I nie ma co tu dużo dumać
trzeba odesłać ją do śmieci
bo leży jak zużyta guma
służąca do niemania dzieci.

A morał będzie... jak się skupię.
O, znalazł się w kubeczku na dnie:
gdy zbyt wysoko nosisz dupę
na pewno kiedyś na nią spadniesz.

[Fred]

Ha ha ha!
Jest wierszyk. Troche może ordynarny, ale napisany z humorem i fantazją.
Coś co sie nadaje na slam poetycki :)
:wielkie bravo:

[Pier Dułka]

a gdzie ta ordynarność?
ponoć kiedyś Tuwim p[owiedział że w bajkach wielozxnacznych jest to co czytelnik zobaczyć chce....
może bym się przychylił do Tuwima?
dzięki .. dziś do koscioła tylko z humorem...:)

[Fred]

[quote=""Pier Dułka""]gdzie ta ordynarność? [/quote]
No chocby dupa. Ale ja wcale nie powiedzialem, ze w tego rodzaju wierszach takich srodkow artystycznych nie akceptuje.
Nie uzywasz przeklenstw, bo to bym ksrytykowal, a tak jak jest uwazam ze jest dobrze.
przecież Cię pochwalilem <img>

[Tomasz Kowalczyk]

Pycha jest pierwszym z siedmiu grzechów głównych. To była spowodowała anielskie non serviam, to ona stała u źródła grzechu pierworodnego. Pycha jest wreszcie grzechem wielu poetów.
Ukłon za kolejną refleksję, Pier!
[quote=""Pier Dułka""]napewno kiedyś na nią spadniesz.[/quote]
"Na pewno" piszemy oddzielnie.

Pozdrawiam

Tomek

[ponury jerzy]

ordy (orygi) nar(l)ny
większość wokół w coś dmucha

pozdrawiam

[Pier Dułka]

ważne by nie dmuchać siebie

[Jolanta Kowalczyk]

A wierszyk jak ta lala! Brawo! :cha cha:

Pozdrawiam

Jola

[kochanoski]

Nareszcie coś dla mnie Pier :wielkie bravo: :ukłon:

a ja, jak zwykle, refleksyjnie uzupełnię

To wielka prawda i brzmi pięknie
Warto też mieć ją na uwadze
Że każdy kiedyś pod czymś pęknie
Choćby miał wcześniej wielką władzę

Gdy czasem z kogoś jest pożytek
Wszyscy pompują jego ego
A on nadyma się aż pęknie
Zdziwiony potem sam dlaczego

Więc kiedy w górę wzniesiesz głowę
Sodowa bąble ci w mózg wali
Uważaj by cię gdzieś od tyłu
Jeszcze sprytniejsi nie dmuchali

[Fred]

[quote=""kochanoski""]Uważaj by cię gdzieś od tyłu
Jeszcze sprytniejsi nie dmuchali[/quote]
Zaiste!
:brecht: