A kiedy przyjdzie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A kiedy przyjdzie...
A kiedy przyjdzie taki świt,
Że mnie rozbolą kości wszystkie,
Chryzantemami będę kwitł,
Później opadnę - zwiędłym liściem.
A kiedy przyjdzie taki dzień,
Że się w pochmurność własną wtoczę,
Zakryje mnie mój własny cień,
Czas mnie otuli snu pomroczem.
A kiedy przyjdzie taka noc,
W bezwyobraźnię zanurzona,
Wystrzeli we mnie tysiąc proc,
Kamienowany, będę konał.
A kiedy przyjdzie taki świt,
Że mnie rozbolą kości wszystkie,
Chryzantemami będę kwitł,
Później opadnę - zwiędłym liściem.
A kiedy przyjdzie taki dzień,
Że się w pochmurność własną wtoczę,
Zakryje mnie mój własny cień,
Czas mnie otuli snu pomroczem.
A kiedy przyjdzie taka noc,
W bezwyobraźnię zanurzona,
Wystrzeli we mnie tysiąc proc,
Kamienowany, będę konał.
Ostatnio zmieniony sob 31 paź, 2009 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]A kiedy przyjdzie taka noc,
W bezwyobraźnię zanurzona,
Wystrzeli we mnie tysiąc proc,
Kamienowany, będę konał.[/quote]
Hm... Piękne.
Święty Szczepan, czy Longinus Podbipięta?
:wielkie bravo:
W bezwyobraźnię zanurzona,
Wystrzeli we mnie tysiąc proc,
Kamienowany, będę konał.[/quote]
Hm... Piękne.
Święty Szczepan, czy Longinus Podbipięta?
:wielkie bravo:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Janie :ukłon: :ukłon: :ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 642
- Rejestracja: wt 25 lis, 2008
- Lokalizacja: grodzisk
- Kontakt:
a kiedy przyjdzie anioł stróż
i białą szatę mi przyniesie
ja się zamyślę powiem cóż
szkoda że taka krótka jesień
a kiedy przyjdzie wreszcie czas
zacząć aniołom boski taniec
to znów poczuję serca takt
i może gdzieś tam - zmartwychwstanę
pozwoliłem sobie dopisać - wiersz dobry
pozdrawiam
i białą szatę mi przyniesie
ja się zamyślę powiem cóż
szkoda że taka krótka jesień
a kiedy przyjdzie wreszcie czas
zacząć aniołom boski taniec
to znów poczuję serca takt
i może gdzieś tam - zmartwychwstanę
pozwoliłem sobie dopisać - wiersz dobry
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez ponury jerzy, łącznie zmieniany 1 raz.
"To będzie miłość nieduża
poryw uczucia maleńki.
Obce jej łzy i udręki
i szałów nieznana moc"
poryw uczucia maleńki.
Obce jej łzy i udręki
i szałów nieznana moc"
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dzięki za obecność.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Coś ostatnio odchodzenie staje się częstym motywem w Twoich wierszach.
Bardzo dobry wiersz. Nie podoba mi się tylko warkocz nocy. [quote=""Jan Stanisław Kiczor""]bezwyobraźnię [/quote]Leśmian byłby dumny.
Pobrzmiewają echa "Zegarmistrza światła". Bynajmniej nie zarzut, raczej podziękowania za możliwość posłuchania utworu n-ty raz.
Bardzo dobry wiersz. Nie podoba mi się tylko warkocz nocy. [quote=""Jan Stanisław Kiczor""]bezwyobraźnię [/quote]Leśmian byłby dumny.
Pobrzmiewają echa "Zegarmistrza światła". Bynajmniej nie zarzut, raczej podziękowania za możliwość posłuchania utworu n-ty raz.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde