z bezpuentności

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Anonymous

Post autor: Anonymous »

a chociażby łeb do chmur dopasować
czarnych i nudnych jak śmierć
a chociażby błagać o litość twoich rozkwitnięć
a chociażby przyjechać
i zostać
i nie dbać
bzdurzyć
bajdurzyć
zburzyć w sobie i w tobie
a chociażby sztancę kolejną
bez tarki
zadziorów
zatrzasków
potrzasków napisać
a chociażby a masz pod serce
a zgłupiej
a zdradź do końca
do niebytu
do moistości
i jeszcze raz do drgnień
do odpływu
szamotania
tak
tam gdzie tylko ty
i bezsłowie
gdy patrzy się podziwem
czuje zachwytem

a poza tym
mała
już normalnie
opływam strugami słońca
deszcz mnie suszy
mam oczy do niczego
uszy do reszty
serce do wciąż
gdzie światokruch zmarniał w wiersz
do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę
chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

Dla mnie to wiersz niemal kultowy, z zapamiętanym na zawsze: [quote=""ajs""]do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę
chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent[/quote]
:ukłon:
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

hm ... aż mnie zatkło i zagrało jesiennie ulicowo chodnikowo latarniowo mgliście zagrało
i rzekł ja
ech stary chodź na piwo ... wypijemy pomilczymy
a poza tym
mała
już normalnie
opływam strugami słońca
deszcz mnie suszy
mam oczy do niczego
uszy do reszty
serce do wciąż
gdzie światokruch zmarniał w wiersz
do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę
chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent
a to to ja bym tak

a poza tym
mała
już normalnie
opływam strugami słońca
deszcz mnie suszy
mam oczy do niczego
uszy do reszty
serce do wciąż

gdzie światokruch zmarniał w wiersz
do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę

chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent


wyraziściej się zdawa
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

no to dowaliłeś ... nie ma co ..
aż mnie z lekka przytkało
co bym nie powiedziała
nazbyt mało będzie ... :zmęczony:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""Hanna Dikta""]Dla mnie to wiersz niemal kultowy[/quote] :mrgreen: Jeśli mi w brązach, to chyba tylko dlatego, że tyłek coraz cięższy :-)
**********************

[quote=""Panterka""]co bym nie powiedziała
nazbyt mało będzie ... [/quote]Zbiera mi się na polemikę <img> . Pozdrawiam. Dziękuję serdecznie <img> .
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
tsm
Posty: 995
Rejestracja: śr 28 paź, 2009
Lokalizacja: kowary

Post autor: tsm »

[quote=""ajs""]do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę
chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent[/quote]

cholernie mocne dobitne i szczere..podoba mi się styl wiersza...dla mnie świezy odkrywczy i klimatyczny bardzo...no i bezpośredni....gratuluję ..podziwiam głęboki szacunek pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez tsm, łącznie zmieniany 1 raz.
czarnowidz

Post autor: czarnowidz »

Przyłączę się do chóru. Dobry, mocny wiersz!
pieprzyć wiersze
chcę puent
Wodzu prowadź
Ja chcę ewoluować


taki cytacik z J. Wołka.
ech stary chodź na piwo ... wypijemy pomilczymy
Mogę iść z Wami?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez czarnowidz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
alouette
Posty: 747
Rejestracja: wt 14 lip, 2009

Post autor: alouette »

puenta! i co, żę niby facet to tylko o puencie...? Jeśli by wierzyć statystykom, to chyba prawda <img> jednak co do całości wiersza to też na plus!!!

gdzie światokruch zmarniał w wiersz
do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę - >>> c'est la vie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez alouette, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zbyt miękkie serce w klatce ze stali"
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1441
Rejestracja: sob 22 lis, 2008
Lokalizacja: Zgorzelec

Post autor: Ania »

[quote=""czarnowidz""]Przyłączę się do chóru. Dobry, mocny wiersz! [/quote]

To ja też, chóralnie :ukłon: :ukłon: :ukłon: :ukłon: :ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
" Wiersz powstaje od ucisku w gardle, tęsknoty za domem lub za miłością "

Robert Frost
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Pierwszy fragment wiersza nieco dla mnie przegadany, nożyczki mi się w kieszeni same otwierają <img>

[quote=""ajs""]deszcz mnie suszy
mam oczy do niczego
uszy do reszty
serce do wciąż
gdzie światokruch zmarniał w wiersz
do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę
chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent[/quote]a za ten fragment głęboki ukłon :ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
NathirPasza
Posty: 1303
Rejestracja: wt 04 sie, 2009
Lokalizacja: Miasto Doznań
Kontakt:

Post autor: NathirPasza »

a chociażby łeb do chmur dopasować
czarnych i nudnych jak śmierć
a chociażby błagać o litość twoich rozkwitnięć
a chociażby przyjechać
i zostać
i nie dbać
bzdurzyć
bajdurzyć
zburzyć
w sobie i w tobie
a chociażby sztancę kolejną
bez tarki
zadziorów
zatrzasków
potrzasków
napisać
a chociażby a masz pod serce
a zgłupiej
a zdradź do końca
do niebytu
do moistości
i jeszcze raz do drgnień
do odpływu

szamotania
tak
tam gdzie tylko ty
i bezsłowie
gdy patrzy się podziwem
czuje zachwytem
Nie wiem czym tu się ludzie zachwycają. Oprócz ostatnich czterech wersów, nie ma nic ciekawego. Zwłaszcza w pierwszej zwrotce - gadanie dla samego gadania. <img>

Pozdrawiam
NP
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Awatar użytkownika
alouette
Posty: 747
Rejestracja: wt 14 lip, 2009

Post autor: alouette »

a ja zapytam: czy powtórzenia nie należą również do tzw. środków wyrazu? lubię powtórzenia <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez alouette, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zbyt miękkie serce w klatce ze stali"
Awatar użytkownika
NathirPasza
Posty: 1303
Rejestracja: wt 04 sie, 2009
Lokalizacja: Miasto Doznań
Kontakt:

Post autor: NathirPasza »

[quote=""alouette""]a ja zapytam: czy powtórzenia nie należą również do tzw. środków wyrazu? lubię powtórzenia <img>[/quote]

Powtórzenia są dobre, o ile mają jakiś sens. Czy tutaj jest ten sens? Ja (i to jest oczywiście całkowicie indywidualne podejście co zawsze podkreślam) takiego nie widzę.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Awatar użytkownika
alouette
Posty: 747
Rejestracja: wt 14 lip, 2009

Post autor: alouette »

oki
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez alouette, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zbyt miękkie serce w klatce ze stali"
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Myślę, że ten wiersz trzeba umieć przeczytać, wtedy sama melodia głosu poda nam przekaz na tacy, który - zwielokrotniony tempem i emocją - zatriumfuje pięknym finałem:
[quote=""ajs""]do którego tamten facet co wieczór dopisuje puentę
chodź się pieprzyć

pieprzyć wiersze
chcę puent[/quote]

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.