kolebka
Moderator: Tomasz Kowalczyk
kolebka
mam niesforną czuprynę
nie głaszcz już proszę
Madonno
będę cię prosić
nieustannie
aż słońce dojrzeje
a granice ulic
spłyną kolorami tęczy
mam niesforną czuprynę
trzymam kamyk w dłoni
Jezus gania z procą
wokół domu
- odpędza kruki
skąd przyszły
Warszawa, listopad 09
mam niesforną czuprynę
nie głaszcz już proszę
Madonno
będę cię prosić
nieustannie
aż słońce dojrzeje
a granice ulic
spłyną kolorami tęczy
mam niesforną czuprynę
trzymam kamyk w dłoni
Jezus gania z procą
wokół domu
- odpędza kruki
skąd przyszły
Warszawa, listopad 09
Ostatnio zmieniony wt 24 lis, 2009 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Arti""]będę cię prosić
nieustannie
aż słońce dojrzeje
a granice ulic
spłyną kolorami tęczy[/quote]
Tak mi się wytłuszczone wersy inaczej przeczytały:
"a ulice spłyną tęczą"...
Może trochę prościej...
Pozdrawiam
Tomek
nieustannie
aż słońce dojrzeje
a granice ulic
spłyną kolorami tęczy[/quote]
Tak mi się wytłuszczone wersy inaczej przeczytały:
"a ulice spłyną tęczą"...
Może trochę prościej...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
chodzi o granice i chyba się będę tego trzymał (jak byłem mały starzy wyznaczyli mi granicę ulic których nie mogłem przekraczać) oto też chodziło mi w zamyśle...
dzięki Tomku
pozdro
dzięki Tomku
pozdro
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Uśmiechnęłam się; taki obrazek z "zamierzchłej" przeszłości. Zwłaszcza ujmująca wizualizacja Jezusa broniącego peela... procą.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
dzięki Emde:) <img>
pozdro
pozdro
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Pięknie Ci się kłebi pod tą niesforną czupryną, Arti :-) .
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- NathirPasza
- Posty: 1303
- Rejestracja: wt 04 sie, 2009
- Lokalizacja: Miasto Doznań
- Kontakt:
[quote=""Arti""]mam niesforną czuprynę
trzymam kamyk w dłoni
Jezus gania z procą
wokół domu
- odpędza kruki
skąd przyszły [/quote]
Ta część o wiele bardziej mi się podoba niż pierwsza. W pierwszej nie podoba mi się Madonna.
Pozdrawiam serdecznie
NP
trzymam kamyk w dłoni
Jezus gania z procą
wokół domu
- odpędza kruki
skąd przyszły [/quote]
Ta część o wiele bardziej mi się podoba niż pierwsza. W pierwszej nie podoba mi się Madonna.
Pozdrawiam serdecznie
NP
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez NathirPasza, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Podoba mi się. Od początku do końca.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez czarnowidz, łącznie zmieniany 1 raz.