Powiedz mi drogie zwierciadełko...

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek Olszewski
Posty: 178
Rejestracja: śr 15 paź, 2008
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marek Olszewski »

Powiedz mi drogie zwierciadełko,
gdzie się podziały moje myśli?
Te zdrapywane z rewersu?
Gdzie szpik wyciskany z bezmięsnych kości?
Sny utrwalone kolejnymi procentami...?
Sny - nie sny. Sam nie wiem.

A w dupie cię mam zwierciadełko!

Dostałem skóry płaszcz,
wodę dla posadzonych krzewów
owocowych - słodkich, miodem płynących,
kolorowych, bez pryzmatem załamywanego
światła bezbarwnego. Kolorowych - wiesz?
I pachnących żoną, dzieckiem, obiadem podanym
od tak - bez opłaty, rachunku, kredytu jakiegoś,
czy zobowiązania, bo... bo coś tam, kurwa, komuś.

W dupie cię mam szkiełko o nieistniejących plecach.

A myśli? Przecież kamienie o które się potykałem,
kochały mnie za każde słowo, za listy pisane do nikąd.
Chowane w zielonych butelkach, z takiego samego szkła
jak twoje/moje nędzne odbicie na płaskiej twarzy
bez rys, bez jakiejkolwiek płaskorzeźby,
wyrażającej... Albo nie wyrażającej niczego

A jak kochały, tak raniły stopy,
bo takie sympatie opłaca się gęstą krwią,
pisząc nią wiersze na kartkach czarnych szos,
notując wrażenia na marginesach
i płacąc za nie mandaty.

Powiedz mi drogie zwierciadełko,
albo lepiej nie mów nic.
Ostatnio zmieniony ndz 29 lis, 2009 przez Marek Olszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Obrazek
Mithril

Post autor: Mithril »

Naprawdę już dostaję torsji od ciągłych skwierczeń słów zawiniętych wulgaryzmami, już mi się przelewa i ulewa każda „kurwa” wpięta w tekst i usprawiedliwona emocjami i zagubieniem. Jasne, można krzyknąć, że to mój problem, bo sztuka,,,
A wbił w tę sztukę gdzie każdy tylko patrzy, aby posłodzić bydle, jakim słowem i mieć pewność, że zostanie w przszłości dobrze skomentowany. Ciuciek, ani jeden wulgaryzm w twoim tekście wedle mnie nie jest usprawiedliwiony. I mnie za taką wypowiedź niech banują, i krzyżują, zdepczą – Ciuciek, z tą brukowizną, napisałeś chłam i zdjęcie dziecka poniżej jest daleko idącym nietaktem…
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Olszewski
Posty: 178
Rejestracja: śr 15 paź, 2008
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marek Olszewski »

[quote=""Mithril""]zdjęcie dziecka poniżej jest daleko idącym nietaktem…[/quote]

Zdjęcie jest w podpisie (profilu) i nie ma nic wspólnego z opublikowanym tekstem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marek Olszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Obrazek
Mithril

Post autor: Mithril »

ubieraj to sobie w jaki chcesz podpis..................wyraziłem tylko swoje zdanie - a że - kurwa powyżej, a dziecko poniżej jest jak najbardziej obrazem wrażliwości w preferowanym obrazie, bo to chyba zdjęcie po krwi autora..............ok Ciuciek i tego się "trzym" - ale bez mojej na to zgody - bo ja to zboczony jestem...............oną połezję nazywam - "...Vulgaria Poetica" i taki też swojego czasu powstał.............wypłosz...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

[quote=""Mithril""]"...Vulgaria Poetica" [/quote]

To dobre określenie. Ja też zauważyłam, że do poezji wkradają się przez coraz szerszą bramę wulgaryzmy i są ostatnio na topie. Cóż, poezja sięgnęła bruku...

Pozdrawiam

Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Snufkin
Posty: 148
Rejestracja: pt 24 lip, 2009
Lokalizacja: Nowy Sącz/Kraków
Kontakt:

Post autor: Snufkin »

Dla mnie ten tekst ma mało wspólnego z poezją. Przykro mi.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Olszewski
Posty: 178
Rejestracja: śr 15 paź, 2008
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marek Olszewski »

[quote=""Snufkin""]Dla mnie ten tekst ma mało wspólnego z poezją. Przykro mi.[/quote]

A co to takiego ta poezja? Może opiszesz mi kryteria, którymi się kierowałaś? Bo dla mnie pow. wypowiedź jest typowym, nie zawierającym jakichkolwiek argumentów pustosłowiem.


Mithril, każdemu z nas może się coś podobać, albo też i nie. Wypowiedziałeś się rzeczowo - szanuję to i... wywaliłem podpis z postu. W zasadzie w tej kwestii masz rację.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marek Olszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Obrazek
Awatar użytkownika
Snufkin
Posty: 148
Rejestracja: pt 24 lip, 2009
Lokalizacja: Nowy Sącz/Kraków
Kontakt:

Post autor: Snufkin »

Opinia nie musi być argumentowana, z tego względu, że jest subiektywna. Literatura ma za zadanie wywoływać w duszy czytelnika obrażenia. Rzecz tyczy się prozy i poezji, a w twój tekst nie zmusza jej nawet do ziewnięcia. Utwór jest przegadany, nie wnosi nic nowego. Pytania retoryczne z pierwszej części są płytkie, powtarzalne. I nawet ten pełen eksklamacji zwrot : w dupie cię mam zwierciadełko - nie jest dramatyczny, ale śmieszny.
Miał być peel intelektualista, zrobił się peel masochista.
Jeśli chce się kolega rozliczyć z sumieniem, to lepsze od męczenia długopisu, jest znalezienie drugiego człowieka.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Olszewski
Posty: 178
Rejestracja: śr 15 paź, 2008
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marek Olszewski »

[quote=""Snufkin""]Opinia nie musi być argumentowana, z tego względu, że jest subiektywna.[/quote]

A cha. Cóż nie wiedziałem. Nie znam się widocznie na opiniotworzeniu (a przynajmniej w stopniu, by doznawać "obrażenia")... Ale mam to w pęczku pachnącego kwiata. Zdecydowanie wolę wymieniać zdanie z kimś, kto swoją wypowiedzią udowadnia, że wie co mówi i dlaczego mówi, to co mówi. No ale mamy demokrację. Pozostaje mi tylko życzyć większego wysiłku dla wypełniacza mózgoczaszki - może tu tkwi problem z zanikiem odruchu ziewania.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marek Olszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Obrazek
Awatar użytkownika
Snufkin
Posty: 148
Rejestracja: pt 24 lip, 2009
Lokalizacja: Nowy Sącz/Kraków
Kontakt:

Post autor: Snufkin »

Proszę zatem dokładnie przeczytać moją wypowiedź, w której podałam dość rzeczowe argumenty.

Pozdrawiam serdeczue
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Olszewski
Posty: 178
Rejestracja: śr 15 paź, 2008
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marek Olszewski »

Bo widzisz... Tak się składa, że umyśliłaś sobie jakąś teorię, na podstawie której wyrokujesz, co poezją jest, a co nie. To Twoja teoria, nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością i swoimi tezami możesz zniechęcić Alicję do wyprawy śladem białego króliczka.

Nie nam wyrokować na takim poziomie. Gdybyś napisała, że Ci się nie podoba - zrozumiałbym, bo jedni kochają się w blondynkach, a drudzy uważają, że są głupie - gusta są tak różne, jak ludzkie pomyślunki. Jednak nigdy, nikomu nie pisz, że jego poezja, poezją nie jest - nie pisz, bo to na równi głupie, jak kłótnia dwóch starych bab o to, czy Bóg jest łysy, rudy, czy blond, albo czy słucha audycji Ojca Dyrektora.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marek Olszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Obrazek
Awatar użytkownika
Snufkin
Posty: 148
Rejestracja: pt 24 lip, 2009
Lokalizacja: Nowy Sącz/Kraków
Kontakt:

Post autor: Snufkin »

Tyle we mnie zrozumienia dla twoich słów, że krzty więcej nie zmieszczę. Jeżeli wszystkie słowa, które ktoś skleci na prędce, zaczniemy uważać za poezję, to dojdziemy do wniosku, że żyjemy w przepoetyzowanej epoce.
Nie odmawiam nikomu prawa do tworzenia, ale trochę samokrytyki, drogi panie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Snufkin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marek Olszewski
Posty: 178
Rejestracja: śr 15 paź, 2008
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marek Olszewski »

[quote=""Snufkin""]ale trochę samokrytyki[/quote]
Co racja, to racja... Krytycy umierają, poezja broni się sama (albo i nie).

Z uniżeniem Droga Pani.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Marek Olszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
.
Obrazek