krajobraz po powrocie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
[quote=""Anit""]jakie są powroty?[/quote]
no właśnie
jakie?
zaczyna się chyba w czasach szkolnych od powrotów z wakacji
potem jest już tylko gorzej
tak
zwłaszcza jeśli chodzi o to coś rzężące nieapetycznie
utaplane w bezsensie
rzeczywistość
pozdr.
jurek
PS
wybacz
zazwyczaj nie pozwalam sobie
ale jeśli to Twoja fotka
to
:słonko:
no właśnie
jakie?
zaczyna się chyba w czasach szkolnych od powrotów z wakacji
potem jest już tylko gorzej
literki przestawić i mamy potworyBywają trudne, szczególnie te do rzeczywistości.
tak
zwłaszcza jeśli chodzi o to coś rzężące nieapetycznie
utaplane w bezsensie
rzeczywistość
dziękujęJestem pod wrazeniem nie tylko klimatu
pozdr.
jurek
PS
wybacz
zazwyczaj nie pozwalam sobie
ale jeśli to Twoja fotka
to
:słonko:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez lichota, łącznie zmieniany 1 raz.
Poeta zawsze ma dotkliwy bagaż, dźwiga ze sobą parszywie nieporęczne koło albo pal. Gdy zapierdala z obłą walizeczką, to mu nie wierzę i w związku z tym nie interesuje mnie, jakie nic ma w środku.
/Roman Honet/
/Roman Honet/