Zaproszenie

[Mirek]

chodź pójdziemy sobie przez miasto
ulicą główną jak po łące
a latarnie będą świecić jasno
gwiazdy cichą zanucą melodię

powiem tobie że kocham ogromnie
a kot brykę wyczaruje z cienia
i powiezie nas ogrodami bez granic
które księżyc będzie srebrzył z nieba

i tak będzie ładnie
tak spokojnie
bez złych spojrzeń
bez słów które bolą

ja dam tobie kwiat
nocy czarownej
a ty będziesz
moją królową

[alouette]

wolałabym by 2 ostatnie zwrotki utrzymane były w stylu 2 pierwszych (podobają mi się), byłaby to taka opowieść przy księżycu, przed oczami już widzę scenę filmową...
wydaje mi się, że zbyt szybko chciałeś uporać się z tymi ostatnimi zwrotkami, troszkę za mało wysiłku,
a przecież jesteś świetny w budowaniu klimatu
to oczywiście tylko moje zdanie, <img>

[Jolanta Kowalczyk]

Czy zastosowanie tych rymów było celowe?

miasto - jasno
cienia - nieba

Zdecydowanie zrezygnowałabym z ostatniej zwrotki, która powiela schematy, a ostatnią przebudowałabym zachowując sens...

[quote=""Mirek""]powiem tobie że kocham ogromnie [/quote]

Z tego zdecydowanie zrezygnowałabym, ponieważ nie dodaje uroku, a z treści można wywnioskować, że peel jest zakochany.

Pozdrawiam

Jola

[Monika_S]

A mnie chyba najbardziej podobają się dwie ostatnie strofy. Poza tym oczarował mnie kot wyczarowujący brykę z cienia :) Tylko trochę źle mi się czyta powtórzenie "będzie" w ostatnim wersie drugiej strofy i pierwszym trzeciej.

Pozdrawiam ;)

[Mirek]

[quote=""Jola""]Czy zastosowanie tych rymów było celowe? [/quote]
Jolu należy Ci się wyjaśnienie ... to totalnie spontaniczny wiersz powstały bez udziału logiki i innych tym podobnych narzędzi
ja tak czasem mam i temu on tak wygląda a nie inaczej i pewnie jakiś czas tak będzie sobie istniał w takiej postaci
dzięki za poświęcony mu czas <img>
[quote=""alouette""]przed oczami już widzę scenę filmową... [/quote]
i to jest warte wszystkich pieniędzy świata
[quote=""Monika_S""]Poza tym oczarował mnie kot wyczarowujący brykę z cienia [/quote]
no mnie też a jak się z nim jechało ... łoj

[Agnieszka Marek]

[quote=""Mirek""]to totalnie spontaniczny wiersz powstały bez udziału logiki i innych tym podobnych narzędzi[/quote]
Na Mirka zdecydowanie wiosna już działa <img> Szkoda tylko, że za oknem - 7 st.C. <img>
Pozdrawiam!

[Sosna]

Ja tylko żałuję, że dwie ostatnie w innej melodyce. Ale mi się tak zaczarowanie dorożkowo zrobiło ...ech :). Podoba i tyle. Pozdrawiam

[Tomasz Kowalczyk]

[quote=""Mirek""]chodź pójdziemy sobie po przez miasto [/quote]
"Poprzez" piszemy łącznie, ale ja usunąłbym "po".
[quote=""Mirek""]po ulicy głównej jak po łące [/quote]
Jeżeli wyrzucisz "tłuściocha" i zwrot zmienisz na "ulicą główną", pozbędziesz się dwóch dokuczliwych powtórzeń.

Pozdrawiam

Tomek

[Mirek]

Tomku na Ciebie zawsze można liczyć <img>

[size=99px][ Dodano: 2010-03-10, 12:11 ][/size]
[quote=""Agnieszka Marek""]Szkoda tylko, że za oknem - 7 st.C.[/quote]
ej ale jutro będzie cieplutko w telewizorze mówili
[quote=""Sosna""]Ja tylko żałuję, że dwie ostatnie w innej melodyce.[/quote]
no bo ja nie umiem ... no

[Mariola Kruszewska]

[quote=""Mirek""]pójdziemy sobie przez miasto
ulicą główną jak po łące [/quote]Polecam jednak założyć obuwie.
[quote=""Mirek""]powiem tobie że kocham ogromnie [/quote]Przy takiej spontaniczności i naturalności - nie razi.
[quote=""Mirek""]a kot brykę wyczaruje [/quote]No przynajmniej jakiegoś Merca. Czerwonego.
[quote=""Mirek""]bez złych spojrzeń
bez [/quote]Po co Ci dwa (dwie?) "bezy"?

[Mirek]

[quote=""emde""]Po co Ci dwa (dwie?) "bezy"?[/quote]
bo ja lubię dużo

[Michael]

Pierwsze zwrotki jak najbardziej. Ale
[quote=""Mirek""]i tak będzie ładnie
tak spokojnie
bez złych spojrzeń
bez słów które bolą [/quote]
ta najlepsza.
Całość naturalna, niemniej ostatni fragment zdecydowanie do zmiany. Pozdrawiam.
<img>

[Jan Stanisław Kiczor]

Wiosna tuż, tuż. Słyszę ją. Na spacery, czas nadchodzi.

[Mariola Kruszewska]

[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Wiosna tuż, tuż. Słyszę ją.[/quote]Jakbyś wyjął to z ust mojego męża, gdy czule budzę go z rana serią kichnięć i trąbieniem. U nas wiosna to sezon słonia.

[eva]

Mirek, piosenkę można by z tego zrobić.
Całusy. <img>