Strona 1 z 1

Odwiedziny

: sob 08 lis, 2008
autor: Agnieszka
...ach! Jaki on wesoły!
Śpiewa, ćwierka
i zapewne gdyby umiał
nawet by zatańczył.
Pewnie Pan Bóg go zesłał,
by mi umilił wieczór
w szpitalu...
Dziękuję Ci, Boże.
I znów mi pomogłeś...

: sob 08 lis, 2008
autor: Mariola Kruszewska
Od poezji daleki jest Twój tekst.
Życzę zdrowia.

: sob 08 lis, 2008
autor: Agnieszka
W tym wierszu skarżę się na samotność,
ale cieszę się,
że odwiedził mnie wróbelek.


Może to nie poezja
ale mały utworek
wstrząsający zapis
lęków i obsesji
człowieka obcującego ze śmiercią.

: sob 08 lis, 2008
autor: Gitarzystka
Na samotność??Jaki wróbelek??Agnieszko co żeś się tak Tego Boga uczepiła

[size=99px][ Dodano: 2008-11-08, 19:05 ][/size]
na samotność to za mało nostalgiczny i poetycki

: sob 08 lis, 2008
autor: Tomasz Kowalczyk
Jeszcze nie tym razem, Agnieszko.

[quote=""Gitarzystka""]Na samotność??Jaki wróbelek??Agnieszko co żeś się tak Tego Boga uczepiła

[size=99px][ Dodano: 2008-11-08, 19:05 ][/size]
na samotność to za mało nostalgiczny i poetycki[/quote]

Gitarzystko, przyganiał kocioł garnkowi.

Pozdrawiam

Tomek

: sob 08 lis, 2008
autor: Mariola Kruszewska
[quote=""Agnieszka""]W tym wierszu skarżę się na samotność,
ale cieszę się,
że odwiedził mnie wróbelek.
[/quote]Wiem to. Wynika z wiersza.[quote=""Agnieszka""]wstrząsający zapis [/quote]Nie wstrząsa.

: sob 08 lis, 2008
autor: Anonymous
za prosto..brzmi pamiętnikowo a nie poetycko