Oddaj samotność
Moderator: Tomasz Kowalczyk
cicho podąża śladem twego cienia
czeka
nic nie jest jej obce
czasem przenika duszę
czujesz każdy jej oddech
przyjdzie gdy zgaśnie świecy płomień
nakryje swym całunem
sprawy błahe i poważne
wszystko staje się nieważne
podobno życie jest końcem
a śmierć początkiem
ostatnia towarzyszka podróży
w nieznane
czeka
nic nie jest jej obce
czasem przenika duszę
czujesz każdy jej oddech
przyjdzie gdy zgaśnie świecy płomień
nakryje swym całunem
sprawy błahe i poważne
wszystko staje się nieważne
podobno życie jest końcem
a śmierć początkiem
ostatnia towarzyszka podróży
w nieznane
Ostatnio zmieniony ndz 06 cze, 2010 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Łoooj już na wstępie !
"Oddaj mi samotność mą"
do treści jeszcze zaglądnę - czas nagli..!
"Oddaj mi samotność mą"
do treści jeszcze zaglądnę - czas nagli..!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Unikaj Rene tych wszystkich "mą", "mi", "twą", "swą", "twego", "mego" itp.
A tytuł: np; "Oddaj samotność" (przykładowo) byłby i krótszy i jeszcze pierwiastek zaciekawienia i niedopowiedzenia by zawarł.
Pozdrawiam.
A tytuł: np; "Oddaj samotność" (przykładowo) byłby i krótszy i jeszcze pierwiastek zaciekawienia i niedopowiedzenia by zawarł.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Maria Nowak
- Posty: 453
- Rejestracja: czw 27 lis, 2008
- Lokalizacja: Z Kielc
- Kontakt:
Całość mi się czyta jak opowiadanie... Za dużo obrazów. Za Janem - zrezygnowałabym z tych wszystkich zapełniaczy... Nie dają dobrego efektu.
A w ogóle, tytuł wiersza=tutył utworu? Czy to zbieg okoliczności?
http://www.youtube.com/watch?v=IYP9NcUeNBc
A w ogóle, tytuł wiersza=tutył utworu? Czy to zbieg okoliczności?
http://www.youtube.com/watch?v=IYP9NcUeNBc
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria Nowak, łącznie zmieniany 1 raz.
"I wtedy powiem Ci jak bardzo Cię chcę
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
"zawsze (…)
cicho podąża śladem twego cienia
(…) cierpliwa przyczajona
(…)
nie przemilczysz nie ukryjesz się przed nią
czasem przenika duszę
czujesz na plecach każdy (…) oddech
w panice (…)
kontemplacji nad sensem istnienia
(…)
(…) gdy zgaśnie płomień świecy
nakryje (…) sprawy błahe i poważne
wobec tego co blednie
traci dawną (…) przejrzystość
(…)
jakie to prozaiczne wręcz śmieszne
ostatnia towarzyszka podróży w nieznane
puka do drzwi
czy jesteś gotów”
no - treść patetyczna, a nawet infantylna bym "rzekłbył"....................interpunkcja raczej do usunięcia - bo choć niejestem w tym gierojem................to ma wiele do życzenia - egzystencja, śmierć..?
cóż - może kiedyś........................dzisiaj nie...................Serdecznie Pozdrawiam!
cicho podąża śladem twego cienia
(…) cierpliwa przyczajona
(…)
nie przemilczysz nie ukryjesz się przed nią
czasem przenika duszę
czujesz na plecach każdy (…) oddech
w panice (…)
kontemplacji nad sensem istnienia
(…)
(…) gdy zgaśnie płomień świecy
nakryje (…) sprawy błahe i poważne
wobec tego co blednie
traci dawną (…) przejrzystość
(…)
jakie to prozaiczne wręcz śmieszne
ostatnia towarzyszka podróży w nieznane
puka do drzwi
czy jesteś gotów”
no - treść patetyczna, a nawet infantylna bym "rzekłbył"....................interpunkcja raczej do usunięcia - bo choć niejestem w tym gierojem................to ma wiele do życzenia - egzystencja, śmierć..?
cóż - może kiedyś........................dzisiaj nie...................Serdecznie Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Unikaj Rene tych wszystkich "mą", "mi", "twą", "swą", "twego", "mego" itp.
Postaram się zapamiętać :)
A tytuł: np; "Oddaj samotność" (przykładowo) byłby i krótszy i jeszcze pierwiastek zaciekawienia i niedopowiedzenia by zawarł.
[/quote]
Janie Stanisławie, faktycznie tytuł jest przydługawy, może by warto go przyciąć ;)
nie wspominając już o reszcie...
Pozdrawiam serdecznie.
[quote=""Maria Nowak""]A w ogóle, tytuł wiersza=tutył utworu? Czy to zbieg okoliczności?
[/quote]
Mario, trudno mi w tej chwili powiedzieć... czy tytuł jest zbiegiem okoliczności, musiałabym zbyt wiele wyjaśniać :)
Pozdrawiam.
[quote=""Mithril""]no - treść patetyczna, a nawet infantylna bym "rzekłbył"[/quote]
Mithril, każdy ma swój pogląd na życie w ciągłej bliskości z śmiercią i na odczucia z tym związane. Dla jednych treść jest "patetyczna" i " infantylna" dla drugich ma swój sens.
[quote=""Mithril""]egzystencja, śmierć..?
cóż - może kiedyś........................dzisiaj nie[/quote]
Może kiedyś, może... :)
Pozdrawiam serdecznie.
Postaram się zapamiętać :)
A tytuł: np; "Oddaj samotność" (przykładowo) byłby i krótszy i jeszcze pierwiastek zaciekawienia i niedopowiedzenia by zawarł.
[/quote]
Janie Stanisławie, faktycznie tytuł jest przydługawy, może by warto go przyciąć ;)
nie wspominając już o reszcie...
Pozdrawiam serdecznie.
[quote=""Maria Nowak""]A w ogóle, tytuł wiersza=tutył utworu? Czy to zbieg okoliczności?
[/quote]
Mario, trudno mi w tej chwili powiedzieć... czy tytuł jest zbiegiem okoliczności, musiałabym zbyt wiele wyjaśniać :)
Pozdrawiam.
[quote=""Mithril""]no - treść patetyczna, a nawet infantylna bym "rzekłbył"[/quote]
Mithril, każdy ma swój pogląd na życie w ciągłej bliskości z śmiercią i na odczucia z tym związane. Dla jednych treść jest "patetyczna" i " infantylna" dla drugich ma swój sens.
[quote=""Mithril""]egzystencja, śmierć..?
cóż - może kiedyś........................dzisiaj nie[/quote]
Może kiedyś, może... :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpierw usuń kilka znaków przestankowych, które pojawiły się tu i ówdzie. Nie wplątuj ich więcej między Twoje słowa.
Sporo sprzeczności w Twoim wierszu. Myślę, że najpierw przydałoby się naszkicować myśl, o czym ma traktować wiersz. Później dopiero stopniowo ubierać szkielet w słowa. Wydaje mi się, że poszłaś trochę na żywioł.
Pozdrawiam
Tomek
Sporo sprzeczności w Twoim wierszu. Myślę, że najpierw przydałoby się naszkicować myśl, o czym ma traktować wiersz. Później dopiero stopniowo ubierać szkielet w słowa. Wydaje mi się, że poszłaś trochę na żywioł.
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Najpierw usuń kilka znaków przestankowych, które pojawiły się tu i ówdzie. Nie wplątuj ich więcej między Twoje słowa. [/quote]
Tomku, przemyślę wszystkie Twoje sugestie.
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Sporo sprzeczności w Twoim wierszu.[/quote]
W życiu zdarza się wiele sprzeczności, między innymi dotyczą także śmierci.
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Myślę, że najpierw przydałoby się naszkicować myśl, o czym ma traktować wiersz. [/quote]
Czyli podsumowując... mam zaplanować sobie wiersz, jaki ma być i o czym.
Dobry tytuł i ciekawy, chwytliwy temat :)
A ja zawsze myślałam, że piszę się sercem i duszą ;)
nie pomijając oczywiście przestrzeganych tutaj norm pisarskich, do których mi jeszcze daleko ;)
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Wydaje mi się, że poszłaś trochę na żywioł.
[/quote]
Nie wydaje mi się abym " poszła trochę na żywioł ".
Pozdrawiam serdecznie :)
Tomku, przemyślę wszystkie Twoje sugestie.
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Sporo sprzeczności w Twoim wierszu.[/quote]
W życiu zdarza się wiele sprzeczności, między innymi dotyczą także śmierci.
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Myślę, że najpierw przydałoby się naszkicować myśl, o czym ma traktować wiersz. [/quote]
Czyli podsumowując... mam zaplanować sobie wiersz, jaki ma być i o czym.
Dobry tytuł i ciekawy, chwytliwy temat :)
A ja zawsze myślałam, że piszę się sercem i duszą ;)
nie pomijając oczywiście przestrzeganych tutaj norm pisarskich, do których mi jeszcze daleko ;)
[quote=""Tomasz Kowalczyk""]Wydaje mi się, że poszłaś trochę na żywioł.
[/quote]
Nie wydaje mi się abym " poszła trochę na żywioł ".
Pozdrawiam serdecznie :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""rene""]Może kiedyś, może... :) [/quote]
<img>Proszę o wyrozumiałość. Może kiedyś napiszę dobry wiersz.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
[quote=""emde""]rene napisał/a:
Może kiedyś, może... :)
Cytat:
Proszę o wyrozumiałość. Może kiedyś napiszę dobry wiersz.
[/quote]
Emde, zawsze należy mieć nadzieję... że może kiedyś :)
Pozdrawiam.
Może kiedyś, może... :)
Cytat:
Proszę o wyrozumiałość. Może kiedyś napiszę dobry wiersz.
[/quote]
Emde, zawsze należy mieć nadzieję... że może kiedyś :)
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Spodobał mi się tytuł, który jakoś tak mnie przyciągnął, choć przyznam, że po tytule spodziewałam się trochę innego ujęcia tematu, może bardziej takiego, jaki jest w piosence Michała Bajora.
[quote=""rene""]cicho podąża śladem twego cienia
czeka
nic nie jest jej obce
czasem przenika duszę
czujesz każdy jej oddech[/quote]
Można by coś zrobić z jednym "jej". Może usunąć trzeci wers, albo czwarty zmienić na coś w stylu: czujesz (na sobie) ten oddech/zapach/chłód/dotyk? Ostatecznie w trzecim wersie "jej" można zamienić na "dla niej".
[quote=""rene""]przyjdzie gdy zgaśnie świecy płomień
nakryje swym całunem
sprawy błahe i poważne
wszystko staje się nieważne[/quote]
Podkreślone słowa według mnie nie są konieczne, szczególnie "swym". Natomiast powtórzenie pogrubionych końcówek nie jest dobre, bo wkrada się tutaj zbędny i psujący czytanie rym, tym bardziej, że te dwa wersy mają taką samą liczbę głosek. Może zamienić "nieważne" na np. "nieistotne"? Według mnie nieistotne chyba nawet lepiej by pasowało do treści, bo pewne sprawy nie tracą swojej wagi, ale w momencie przyjścia samotności stają się na tę chwilę nieistotne. To tylko taka moja sugestia.
[quote=""rene""]podobno życie jest końcem
a śmierć początkiem
ostatnia towarzyszka podróży
w nieznane[/quote]
Zakończenie mnie nie przekonało, szczególnie ta pierwsza część, która brzmi dość banalnie. Początek był dość ciekawy, ale zakończenie zupełnie mnie wybiło. Natomiast zakończenie zaproponowane przez Mithrila myślę, że jest warte przemyślenia.
Pozdrawiam ;)
[quote=""rene""]cicho podąża śladem twego cienia
czeka
nic nie jest jej obce
czasem przenika duszę
czujesz każdy jej oddech[/quote]
Można by coś zrobić z jednym "jej". Może usunąć trzeci wers, albo czwarty zmienić na coś w stylu: czujesz (na sobie) ten oddech/zapach/chłód/dotyk? Ostatecznie w trzecim wersie "jej" można zamienić na "dla niej".
[quote=""rene""]przyjdzie gdy zgaśnie świecy płomień
nakryje swym całunem
sprawy błahe i poważne
wszystko staje się nieważne[/quote]
Podkreślone słowa według mnie nie są konieczne, szczególnie "swym". Natomiast powtórzenie pogrubionych końcówek nie jest dobre, bo wkrada się tutaj zbędny i psujący czytanie rym, tym bardziej, że te dwa wersy mają taką samą liczbę głosek. Może zamienić "nieważne" na np. "nieistotne"? Według mnie nieistotne chyba nawet lepiej by pasowało do treści, bo pewne sprawy nie tracą swojej wagi, ale w momencie przyjścia samotności stają się na tę chwilę nieistotne. To tylko taka moja sugestia.
[quote=""rene""]podobno życie jest końcem
a śmierć początkiem
ostatnia towarzyszka podróży
w nieznane[/quote]
Zakończenie mnie nie przekonało, szczególnie ta pierwsza część, która brzmi dość banalnie. Początek był dość ciekawy, ale zakończenie zupełnie mnie wybiło. Natomiast zakończenie zaproponowane przez Mithrila myślę, że jest warte przemyślenia.
Pozdrawiam ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Monika_S, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie komentujesz wierszy innym - nie dziw się, że inni nie komentują Twoich"
[quote=""Monika_S""]Spodobał mi się tytuł, który jakoś tak mnie przyciągnął, choć przyznam, że po tytule spodziewałam się trochę innego ujęcia tematu, może bardziej takiego, jaki jest w piosence Michała Bajora.
rene napisał/a:
cicho podąża śladem twego cienia
czeka
nic nie jest jej obce
czasem przenika duszę
czujesz każdy jej oddech
Można by coś zrobić z jednym "jej". Może usunąć trzeci wers, albo czwarty zmienić na coś w stylu: czujesz (na sobie) ten oddech/zapach/chłód/dotyk? Ostatecznie w trzecim wersie "jej" można zamienić na "dla niej".
rene napisał/a:
przyjdzie gdy zgaśnie świecy płomień
nakryje swym całunem
sprawy błahe i poważne
wszystko staje się nieważne
Podkreślone słowa według mnie nie są konieczne, szczególnie "swym". Natomiast powtórzenie pogrubionych końcówek nie jest dobre, bo wkrada się tutaj zbędny i psujący czytanie rym, tym bardziej, że te dwa wersy mają taką samą liczbę głosek. Może zamienić "nieważne" na np. "nieistotne"? Według mnie nieistotne chyba nawet lepiej by pasowało do treści, bo pewne sprawy nie tracą swojej wagi, ale w momencie przyjścia samotności stają się na tę chwilę nieistotne. To tylko taka moja sugestia.
rene napisał/a:
podobno życie jest końcem
a śmierć początkiem
ostatnia towarzyszka podróży
w nieznane
Zakończenie mnie nie przekonało, szczególnie ta pierwsza część, która brzmi dość banalnie. Początek był dość ciekawy, ale zakończenie zupełnie mnie wybiło. Natomiast zakończenie zaproponowane przez Mithrila myślę, że jest warte przemyślenia.
[/quote]
Moniko, muszę przemyśleć wszystkie komentarze... troszkę to potrwa ;
Pozdrawiam serdecznie.
rene napisał/a:
cicho podąża śladem twego cienia
czeka
nic nie jest jej obce
czasem przenika duszę
czujesz każdy jej oddech
Można by coś zrobić z jednym "jej". Może usunąć trzeci wers, albo czwarty zmienić na coś w stylu: czujesz (na sobie) ten oddech/zapach/chłód/dotyk? Ostatecznie w trzecim wersie "jej" można zamienić na "dla niej".
rene napisał/a:
przyjdzie gdy zgaśnie świecy płomień
nakryje swym całunem
sprawy błahe i poważne
wszystko staje się nieważne
Podkreślone słowa według mnie nie są konieczne, szczególnie "swym". Natomiast powtórzenie pogrubionych końcówek nie jest dobre, bo wkrada się tutaj zbędny i psujący czytanie rym, tym bardziej, że te dwa wersy mają taką samą liczbę głosek. Może zamienić "nieważne" na np. "nieistotne"? Według mnie nieistotne chyba nawet lepiej by pasowało do treści, bo pewne sprawy nie tracą swojej wagi, ale w momencie przyjścia samotności stają się na tę chwilę nieistotne. To tylko taka moja sugestia.
rene napisał/a:
podobno życie jest końcem
a śmierć początkiem
ostatnia towarzyszka podróży
w nieznane
Zakończenie mnie nie przekonało, szczególnie ta pierwsza część, która brzmi dość banalnie. Początek był dość ciekawy, ale zakończenie zupełnie mnie wybiło. Natomiast zakończenie zaproponowane przez Mithrila myślę, że jest warte przemyślenia.
[/quote]
Moniko, muszę przemyśleć wszystkie komentarze... troszkę to potrwa ;
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Widzisz Rene. Mówiłem kiedyś, że co czytający, to inne widzenie. A teraz Ty się autorze martw. Albo i nie. Owszem, wgłębić się trzeba w uwagi i propozycje, ale pilnować, by "swojego ducha" nie zatracić.
Znam to. Jeden pisze: "usuń inwersję, bo się źle czyta". Usuwam. Niebawem inny dopisuje: "z tą inwersją to było całkiem fajnie, po coś ją skasował" itd.
Po zebraniu uwag, pamiętając, że wiersz jest Twój, musisz spokojnie sama zdecydować, na jakie poprawki, Twoje "sumienie" autorskie pozwolić może, a jakie, niestety, pomijasz.
Nie mówię tu o błędach oczywistych, a raczej o spojrzeniu na wiersz i różnych subiektywnych kryteriach.
Pozdrawiam. :kwiat:
Znam to. Jeden pisze: "usuń inwersję, bo się źle czyta". Usuwam. Niebawem inny dopisuje: "z tą inwersją to było całkiem fajnie, po coś ją skasował" itd.
Po zebraniu uwag, pamiętając, że wiersz jest Twój, musisz spokojnie sama zdecydować, na jakie poprawki, Twoje "sumienie" autorskie pozwolić może, a jakie, niestety, pomijasz.
Nie mówię tu o błędach oczywistych, a raczej o spojrzeniu na wiersz i różnych subiektywnych kryteriach.
Pozdrawiam. :kwiat:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
[quote=""rene""]Moniko, muszę przemyśleć wszystkie komentarze...[/quote]
a ja tam se myślenie w taki upał odpuszczam <img>
a ja tam se myślenie w taki upał odpuszczam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]
Po zebraniu uwag, pamiętając, że wiersz jest Twój, musisz spokojnie sama zdecydować, na jakie poprawki, Twoje "sumienie" autorskie pozwolić może, a jakie, niestety, pomijasz.
Nie mówię tu o błędach oczywistych, a raczej o spojrzeniu na wiersz i różnych subiektywnych kryteriach. [/quote]
Janie Stanisławie, dziękuję pięknie za rady :)
Pozdrawiam serdecznie.
[quote=""Mirek""]a ja tam se myślenie w taki upał odpuszczam [/quote]
Mirku, u mnie nie ma upałów... więc spokojnie mogę myśleć, że myślę ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Po zebraniu uwag, pamiętając, że wiersz jest Twój, musisz spokojnie sama zdecydować, na jakie poprawki, Twoje "sumienie" autorskie pozwolić może, a jakie, niestety, pomijasz.
Nie mówię tu o błędach oczywistych, a raczej o spojrzeniu na wiersz i różnych subiektywnych kryteriach. [/quote]
Janie Stanisławie, dziękuję pięknie za rady :)
Pozdrawiam serdecznie.
[quote=""Mirek""]a ja tam se myślenie w taki upał odpuszczam [/quote]
Mirku, u mnie nie ma upałów... więc spokojnie mogę myśleć, że myślę ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.