Strona 1 z 2

Kiedy przyjdzie

: sob 22 lis, 2008
autor: Mariusz
boso chodziłaś po dywanach
świętości milczały pod stopami
tylko ja nie słyszałem szeptu matki

pierścionek
wrócił umyślnym

tsunami uderza ponownie
tym razem
wejdę na everest

: sob 22 lis, 2008
autor: Panterka
świetne - tak zrób ...ocal się ..Koniecznie ! <img>

: sob 22 lis, 2008
autor: Irena
boso chodziłaś po dywanach
świętości milczały pod stopami
tylko ja nie słyszałem szeptu matki

pierścionek
wrócił umyślnym

tsunami uderza ponownie
tym razem wejdę na everest

Widzę taki zapis wiersza, bardziej scalony.
A ucieczka nawet w Himalaje nic nie da, trzeba się nie raz życiu przeciwstawić.

Serdecznie....Ir

: sob 22 lis, 2008
autor: Abi
oj, klarujesz się klarujesz...
a ja lubię dobre wino <img> <img>

pozdrawiam
Abi

: sob 22 lis, 2008
autor: Anonymous
oj, klarujesz się klarujesz...
a ja lubię dobre wino
chyba wyjęła mi to z ust
do ostatniej kropli ...

: sob 22 lis, 2008
autor: skaranie boskie
[quote=""P.A.R.""]chyba wyjęła mi to z ust
do ostatniej kropli ...[/quote]

A to sztukmistrzyni... Wyjąć wino!
Nie dość, że z ust to jeszcze do kropli... :-)

: sob 22 lis, 2008
autor: Anonymous
A to sztukmistrzyni... Wyjąć wino!
Nie dość, że z ust to jeszcze do kropli...
nie doceniasz Abi
to był drobiazg ... <img>

: sob 22 lis, 2008
autor: Abi
[quote=""P.A.R.""]
oj, klarujesz się klarujesz...
a ja lubię dobre wino
chyba wyjęła mi to z ust
do ostatniej kropli ...[/quote]
[quote=""skaranie boskie""]A to sztukmistrzyni... Wyjąć wino!
Nie dość, że z ust to jeszcze do kropli...[/quote]

[quote=""P.A.R.""]nie doceniasz Abi
to był drobiazg ... [/quote]
    • :zmęczony:

: ndz 23 lis, 2008
autor: Mariusz
Panterko, dziękuję za troskę, serdecznie... <img>
Irenko, to co napisałaś wygląda prawie identycznie z pierwszym zapisem tego wiersza. Rozbiłem go celowo, ale tak właśnie się czyta. Na razie zostawię jak jest, może wrócę do poprzedniego zapisu ale muszę dać sobie czas.
Irenko i skaranie boskie, Himalaje są w każdym z nas i chcemy czy nie, gdzieś tam wejść trzeba, a sprzęt po co..? Wystarczy, że ujeżdżam wspomnienia...
Abi, potrafisz podnieść człowieka na duchu. Uważaj z tym winem, bo w połączeniu z ciastkami to różnie bywa. .....a gdzie wkrętka, już się przyzwyczaiłem.
P.A.R. - dziękuję za dobre słowo, miałem chyba dobry dzień.
Pozdrawiam gorąco z gór.. na Kujawach <img>

: ndz 23 lis, 2008
autor: Alicjazz
<img> podoba się
pozdr

: ndz 23 lis, 2008
autor: Abi
[quote=""Mariusz""]Abi... a gdzie wkrętka, już się przyzwyczaiłem.[/quote]
ech, te przyzwyczajenia
jak w starym, dobrym małżeństwie <img>

    • za drobne palce
      ulepiłeś ze śmiechu i łez

      zgubiły
      ogień rubinowego oczka
      zarzewie przeszłości

      śladami
      na dywanie popiołu
      nie zdobędziesz
      dachu świata




      Abi :hejka:

: ndz 23 lis, 2008
autor: Ania
Podoba mi sie bardzo. Jest wspomnienie, jest nadzieja na nowo. I niby jest wszystko wprost a jak wiele pomiędzy. Pozdrawiam :tuli:

: ndz 23 lis, 2008
autor: Anonymous
jestem za wersyfikacją Ireny, bo dzięki temu wiersz staje się czytelniejszy i nie jest taki poszatkowany :)

: ndz 23 lis, 2008
autor: Colett
Mariuszu
w wersji Ir... baaaaaaaaaaaardzo na +

:ukłon:

: ndz 23 lis, 2008
autor: Mariusz
Dziękuję za sugestie, przemyślałem i zmieniłem. Irenko.. :ukłon:
Pozdrawiam serdecznie :-D