Strona 1 z 1

Bagno

: pn 29 wrz, 2008
autor: Ludwik Perney
Pamiętasz wzgórze za bagnami? Rechot żab
tak głośny, że unikaliśmy milczenia.
Kiedyś były cichsze – ośmieliły się w wieczór,
gdy strażacy wyciągali z błota napuchniętego trupa.

Leżał cztery dni, miał otwarty rozporek.
Policjant wymiotował gdy koroner kazał obrócić ciało.
Żaby rozwrzeszczały się przeraźliwie – skrzeczały,
jakby odgrażały się zemstą.

Zanim zgnił, szeptał w trzciny wiersze o kobietach.
-ich mężowie pozwalali rozbierać się. Śmiali się,
że szpetny krawiec nie może być powodem zazdrości.

: pn 29 wrz, 2008
autor: Tomasz Kowalczyk
"Szczególnie na potworki
znajdą się amatorki."
[quote=""Marek Radecki""]Zanim zgnił, szeptem wplótł w trzciny wiersze o kobietach. [/quote]
A ten wers jakże inny. Nic dziwnego: zawiera słowo "kobieta"...

Pozdrawiam

Tomek

: pn 29 wrz, 2008
autor: Irena
Marek ja Ci zrobię krzywdę...nie za ten rozporek, nie...ale za zgniliznę...fuuujjj :!:


Ale , co mi tam...serdecznie.....Ir

: pn 29 wrz, 2008
autor: tamara
Nikt nie powiedział, że poezja ma być taka miła, subtelna i lekko tylko dotykać brzydkiej strony. No i właśnie, wpadłam tutaj w lirycznym nastroju i nagle buch..zimny prysznic. Ale to dobrze, bo w naszym ogrodzie miejsce i dla kwiatków, i dla kamieni rzeźbionych słowem. Pozdrawiam

: wt 30 wrz, 2008
autor: Ludwik Perney
:-)

...

: wt 30 wrz, 2008
autor: Mithril
Przyznam, że...


"Leżał cztery dni, miał otwarty rozporek.
Policjant wymiotował gdy koroner kazał obrócić ciało.
Żaby rozwrzeszczały się przeraźliwie – skrzeczały,
jakby odgrażały się zemstą."


taki prosektoryjny klimat....................powoduje lekki dyskomfort nad wodą pełną żab.............i wymyślonych kobiet - no ale cóż ja................Serdecznie Pozdrawiam!

: wt 30 wrz, 2008
autor: Ludwik Perney
:-)

: wt 30 wrz, 2008
autor: megi
Mith <img> przez Ciebie nie potrafię ściągnąć uśmiechu w pracy!!!!
no, i wreszcie ktoś pracuje z uśmiechem na twarzy cha cha

: wt 30 wrz, 2008
autor: Sosna
Fajnie napaskudziłeś - biorę. <img> . Pozdrawiam

: wt 30 wrz, 2008
autor: Ludwik Perney
Dziękuję za komentarze <img>
Pozdrawiam!

: wt 30 wrz, 2008
autor: Jolanta Kowalczyk
Ale się ubawiłam przy czytaniu. Uwielbiam takie klimaty. Ciekawe, co żabki rechotały Jarkowi, jak pisał wiersze na molo....
A i jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia:
[quote=""Marek Radecki""]Leżał cztery dni, miał otwarty rozporek. [/quote]
Ciekawe, kto mu go rozpiął <img> ?

Pozdrawiam

Jola

: śr 01 paź, 2008
autor: Ludwik Perney
<img> no właśnie - bo mimo mroku miało być zabawnie <img>
a z rozporkiem - tu oparłem się na fakcie z dzieciństwa, gdy dzieci z osiedla znalazły w lokalnej rzeczce marzannę która okazała się topielcem płci męskiej - i on miał otwarty rozporek! Niestety na podstawie plotek nie dało się ustalić kto rozpiął..
Pozdrawiam Jolu!