trzy wiersze
: sob 05 kwie, 2014
"Dwa listy wstecz "
killing me softly śpiewała Roberta
z płyty tak czarnej jak myśli o tobie
listy miłosne schowałem w kopertach
wieczór wykradał magię spod powiek
gramofon wodzirej po nocy bezsennej
z kieliszkiem na tacy zjawił się księżyc
i tylko kobieta gdzieś w małym mieście
liczy na palcach stracone koperty
"Czuję się źle.... "
bo tylko noce
dziś wspominam
mimo że smutny
był to okres
księżyc się
skradał do komina
chmury kłóciły
z samolotem
widziałem go
o wpół do czwartej
bo wtedy
właśnie mrok się
zdrzemnął
i płótno nieba
bóg skaleczył
na oślep piorun
cisnął ręką
"okiem znad trumny "
nie wierzę że zmarli idą do nieba
wiem że z pogrzebu wraca się
przez nieznane miasto
a w nim dziewczynka
zapytała czy mama zerka na nią
to dziwne
kłamstwem być bliżej boga
killing me softly śpiewała Roberta
z płyty tak czarnej jak myśli o tobie
listy miłosne schowałem w kopertach
wieczór wykradał magię spod powiek
gramofon wodzirej po nocy bezsennej
z kieliszkiem na tacy zjawił się księżyc
i tylko kobieta gdzieś w małym mieście
liczy na palcach stracone koperty
"Czuję się źle.... "
bo tylko noce
dziś wspominam
mimo że smutny
był to okres
księżyc się
skradał do komina
chmury kłóciły
z samolotem
widziałem go
o wpół do czwartej
bo wtedy
właśnie mrok się
zdrzemnął
i płótno nieba
bóg skaleczył
na oślep piorun
cisnął ręką
"okiem znad trumny "
nie wierzę że zmarli idą do nieba
wiem że z pogrzebu wraca się
przez nieznane miasto
a w nim dziewczynka
zapytała czy mama zerka na nią
to dziwne
kłamstwem być bliżej boga