***(Dziś śniłam sen...)

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Dziś śniłam sen – pan obok mnie,
(czas cofnął się o kilka dekad),
Sasza Wertyński* gdzieś tam w tle
spływał tęsknotą za Irene**
i serenadę dla niej śpiewał.

Perlił się Kagor*** w blasku świec
(in vino veritas - próbuję),
artysta damie z wyższych sfer,
umiłowanej, serce swe
jak piłkę rzucił, nie żałuje.

Czy pan mi swoje rzuci też?
(wszystko się we śnie zdarzyć może).
Czemu pan ze mną droczy się?
Ja przecież serce tylko chcę,
reszta dla pana, nie skąp, proszę.

W oczekiwaniu cała drżę,
(wyciągam przed się obie dłonie).
Niestety, sen już kończy się –
pan zniknął, tylko księżyc śle
szyderczy uśmiech w moją stronę.


* Aleksandr Nikołajewicz Wiertinskij (1889 -1957), znany w Polsce jako Aleksander Wertyński - rosyjski pieśniarz, kompozytor, poeta i aktor. Autor śpiewanych romansów, które uczyniły go najsłynniejszym rosyjskim bardem okresu międzywojennego.

** Irena – bohaterka romansu Wertyńskiego pt. „Pani Irena” (Polka, pani z wyższych sfer, którą Wertyński spotkał w Warszawie i w której się zakochał).

Z tego romansu pochodzą słowa:

Ja ze sceny jak piłkę dziś rzucam me serce
Łap co żywo princesse Irene


*** Kagor – mołdawskie wino, uważane za arytokratę wśród win.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,