Strona 1 z 1

Z drugich "Myśli na marginesach"/ 3

: pt 08 gru, 2017
autor: Zasmucony
Dobry stomatolog ma naturę sadysty?

Ewolucja – niespełnione marzenie ateistów.

W wigilijny wieczór Bóg otrząsa rajską jabłoń z kwiecia i sypią się płatki na nasz stół.

Z mozołem wykuwam swój optymizm.

Błogosławiona niepamięć?

Nie jest jeszcze tak źle. Jeszcze wyciągam zębami korek z butelki wierszy.

Nic bardziej nie oddaje polskiego charakteru jak słowa Leonidasa pod Termopilami : „Przyjdź i weź!” ( A Efialtes? A Efialtesów, to my… )

Moskwa, Bruksela, a kiedyż wreszcie Warszawa?

Niebo jak piórko ze skrzydła sójki.

Swoją drogą mężczyźni bywają śmieszni i z byle bzdury robią poezję, o czym doskonale wiedzą kobiety.

Roziskrzony piasek Mlecznej Drogi.

Do 1989 roku niebywale poważni komuniści stali się nagle największymi kabareciarzami. Sądzili, że ta ostatnia barykada obroni ich przed prawdą historii?

Kobiety cały czas kombinują jak pokazać to co chcą ukryć.

Jest szczególny rodzaj głupoty wywodzącej się z chęci bycia nowoczesnym.

Wujek Michał, to była wielka domowa baśń…

Przemija tylko to co materialne.

: sob 09 gru, 2017
autor: megi
Zasmucony pisze:Dobry stomatolog ma naturę sadysty?
Zły stomatolog ma naturę jeszcze większego sadysty.
Przemija tylko to co materialne.
nie tylko, chociażby czas.
Zasmucony pisze:Błogosławiona niepamięć?
o tak :mrgreen:

: ndz 10 gru, 2017
autor: Mariola Kruszewska
Zasmucony pisze:Jest szczególny rodzaj głupoty wywodzącej się z chęci bycia nowoczesnym.
Ta myśl podoba mi się najbardziej. I znam wiele konkretnych przykładów.