Forum literackie Ogród Ciszy

Kanciastość
trójwymiarowej rzeczywistości
kłuje
zaokrąglone do ideału
marzenia.

Myśl mi się podoba, zgrabnie i z sensem zapisana. Pozbyłabym się tylko słówka 'trójwymiarowej', bo rzeczywistość chyba zawsze jest trójwymiarowa.

podoba mi się, podpiszę się pod stwierdzeniem megi

[quote=""megi""] rzeczywistość chyba zawsze jest trójwymiarowa.[/quote]

Przestrzeń jest zawsze trójwymiarowa,
moim zdaniem rzeczywistość możemy postrzegać w wielu wymiarach,
dziesiątym ;) zmysłem postrzegać jakieś "drugie dno".
U mnie postrzeganie było w danym momencie najbardziej ubogie,
odbierane jedynie jako przestrzeń, stąd jedynie trójwymiarowość rzeczywistości.
W każdym razie dziękuję za odzew :)

Już nie będę otwierać zakurzonych szuflad, ale chętnie poczytam innych :)

[quote=""megi""]Pozbyłabym się tylko słówka 'trójwymiarowej', bo rzeczywistość chyba zawsze jest trójwymiarowa.[/quote][quote=""rzęsa""]Przestrzeń jest zawsze trójwymiarowa,
moim zdaniem rzeczywistość możemy postrzegać w wielu wymiarach,[/quote]

Rzeczywistość Drogie Panie postrzegamy w czterech wymiarach. Reszta to już snucie domysłów. Długość, wysokość, szerokość i czas. Przy czym czas jest często nieuwzględniany, z przyczyn praktycznych - nie wszystko się do niego odnosi. Nie ma więc błędu w powiedzeniu "trójwymiarowa rzeczywistość", chociaż jest to określenie niepełne. <img> :złośliwiec: Trójwymiarową rzeczywistością nazywamy też pewne osiągnięcia kina.

Można zadać sobie pytanie, czy "złota myśl" jest taka "myślowa", czy lepiej ją wsadzić do miniatur. <img>



Pozdrawiam
NP