Forum literackie Ogród Ciszy

Nie każdy mówiący o pokorze
jest wzorem do naśladowania.

Masz racje, Mariuszu. I każdy pokorny - ale autentycznie, a nie fałszywie. Tzn. szczerze uznający obiektywną prawdę o sobie samym.

Co prawda, to prawda. <img>

Tak panowie, są tacy którzy myślą, że mówić, znaczy wiedzieć lub takim być... Pozdrawiam serdecznie.

[quote=""Mariusz""]są tacy którzy myślą, że mówić, znaczy wiedzieć lub takim być[/quote]Złości mnie, że na świeczniku często lądują ci, którzy krzyczą najgłośniej i przekonani są o swojej wszechwiedzy. Jeszcze gorzej wówczas, gdy uzurpują sobie z pozycji podsufitowej prawo do władzy.

Prawda to.
Tak to czasem jest, że ci, którzy krzyczą najgłośniej, najwyżej się przebiją.

[quote=""Mariusz""]Nie każdy mówiący o pokorze
jest wzorem do naśladowania.[/quote]

Wszystko zależy od tego, przez jaki spojrzysz pryzmat...

Pryzmat zawsze załamuje, wydaje się, że wszyscy stoimy po jego drugiej stronie. Widzimy rozszczepione barwy, każdy inną, niektórzy czasem dwie, chyba nie da się samemu ogarnąć wszystkiego. Dopiero jakby złożyć to w całość, to powstanie wyjściowy i ten prawdziwy obraz.

[quote=""Monika_S""]Pryzmat zawsze załamuje, wydaje się, że wszyscy stoimy po jego drugiej stronie. Widzimy rozszczepione barwy, każdy inną, niektórzy czasem dwie, chyba nie da się samemu ogarnąć wszystkiego. Dopiero jakby złożyć to w całość, to powstanie wyjściowy i ten prawdziwy obraz.[/quote]

Śliczna dygresja <img>



Mądra myśl, Mariuszu. Pobudziła do refleksji.

.... cóż, po władzę sięgają ci, którzy nie lubią refleksji, niespecjalnie hołdują myśleniu, nie lubią słuchać innych głosów, dla których istnieje tylko jedna racja, ich racja.... ci, którzy mają za to nadmiar arogancji i megalomanii... jeszcze żaden myśliciel nie sięgnął po władzę... lubią nadużywać określenia "elita"... czyżby naród musiał mieć takie elity, na jakie sobie zasłużył?... a i pokora ma rożne konotacje... warto się zastanowić, co chcielibyśmy naśladować... <img>

Dziękuję serdecznie za komentarze <img> Nie tylko w polityce, są "piewcy" pokory, wystarczy pójść na najbliższy przystanek... lub poczytać na forum...