Róża
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sob 05 maja, 2012
To ja czegoś nie rozumiem, od "skórki" na stronce zależy jakość wiersza?
Żartuję. Ale róża piękna. Romantycznie i upojnie jest w wierszu. Tak, jak lubię. A moje Wiszące Ogrody też niedługo utoną w kaskadach róż :))) semi.
Ale tak komentują, jakby nie wiedzieli. A puszą się w przeświadczeniu, że wszystkie rozumy zjedli:)))Słyszeli. I sporo mogą o tym powiedzieć. Więcej niż Google.
Tzw. wiersze obrazkowe (carmina figurata)
Żartuję. Ale róża piękna. Romantycznie i upojnie jest w wierszu. Tak, jak lubię. A moje Wiszące Ogrody też niedługo utoną w kaskadach róż :))) semi.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie jakość, a czytelność - zwłaszcza, gdy jest w kolorach.semiramida pisze: od "skórki" na stronce zależy jakość wiersza?
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sob 05 maja, 2012
To Grześ ma zmieniać "szatę graficzną" wiersza pod kolorystykę stronki? Moniko, gratuluję pomysłowości. Dla chcącego nic trudnego :))) semi.
Ostatnio zmieniony czw 07 cze, 2012 przez semiramida, łącznie zmieniany 2 razy.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Coś mylisz.semiramida pisze:To Grześ ma zmieniać "szatę graficzną" wiersza pod kolorystykę stronki
Nie szatę graficzną, a szatę kolorystyczną (to absolutnie różne sprawy). Trudno bowiem wymagać, aby portal zmieniał całą kolorystyką, bo jeden Autor ma taki "pomysł".
Ewentualnie, czytający jak chce, może sobie zmienić. Ma możliwości - w profilu.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 07 cze, 2012 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/