Reminiscencja
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
Leonardzie Zacharczuk
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Powszechną Trzaski, Everta
i Michalskiego
u babci, która zawsze zmieniała kanał,
gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Odkryłem wewnątrz feerię flag:
z egzotycznym Wolnym Miastem Gdańsk,
ze swastyką niemiecką, z Japonią promienistą.
Była rozkładana mapa, czarno-białe wzgórza
Lwowa, a moje miasteczko liczyło tylko sześć
tysięcy barw.
Odkryłem najcenniejszy skarb, pomimo
modeli dwupłatowców i nieskancerowanych
znaczków. Pożółkłe myśli z tysiąc dziewięćset
trzydziestego szóstego.
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Powszechną Trzaski, Everta
i Michalskiego
u babci, która zawsze zmieniała kanał,
gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Odkryłem wewnątrz feerię flag:
z egzotycznym Wolnym Miastem Gdańsk,
ze swastyką niemiecką, z Japonią promienistą.
Była rozkładana mapa, czarno-białe wzgórza
Lwowa, a moje miasteczko liczyło tylko sześć
tysięcy barw.
Odkryłem najcenniejszy skarb, pomimo
modeli dwupłatowców i nieskancerowanych
znaczków. Pożółkłe myśli z tysiąc dziewięćset
trzydziestego szóstego.
Ostatnio zmieniony wt 17 gru, 2019 przez spirytysta, łącznie zmieniany 12 razy.
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
Cóż, zapadło w pamięć :)Mogę sobie jedynie wyobrazić, z jaką pedanterią przekładałeś pożółkłe kartki z tysiąc
dziewięćset trzydziestego szóstego roku, prawdziwy biały kruk
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4459
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Ciekawa opowieść, ale zastanowiłbym się nad innym podziałem stroficznym.
Pozdrawiam
A nie lepiej: kiedy znalazłem encyklopedię u babcispirytysta pisze:Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Powszechną Trzaski, Everta
i Michalskiego
u babci, która zawsze zmieniała kanał,
gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
Dziękuję za uwagi. Generalnie wydaje mi się teraz, że tekst jest przegadany i ciągle w nim coś poprawiam (i poprawić nie mogę). Czy jest możliwość przeniesienia tematu do 'Eksperymentów'?Ciekawa opowieść, ale zastanowiłbym się nad innym podziałem stroficznym.
spirytysta napisał/a:
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Powszechną Trzaski, Everta
i Michalskiego
u babci, która zawsze zmieniała kanał,
gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
A nie lepiej: kiedy znalazłem encyklopedię u babci
Pozdrawiam
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
Na tę chwilę:
----------------
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Trzaski, Everta i Michalskiego
u babci, która zawsze zmieniała kanał,
gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Odkryłem wewnątrz feerię flag: egzotyczne
Wolne Miasto Gdańsk, swastykę, promienistą
Japonię. Była rozkładana mapa, czarno-białe
wzgórza Lwowa, a moje miasteczko miało tylko
sześć tysięcy barw.
Odkryłem najcenniejszy skarb, pomimo modeli
dwupłatowców i nieskancerowanych znaczków.
Pożółkłe myśli z tysiąc dziewięćset
trzydziestego szóstego.
--------------------
----------------
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Trzaski, Everta i Michalskiego
u babci, która zawsze zmieniała kanał,
gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Odkryłem wewnątrz feerię flag: egzotyczne
Wolne Miasto Gdańsk, swastykę, promienistą
Japonię. Była rozkładana mapa, czarno-białe
wzgórza Lwowa, a moje miasteczko miało tylko
sześć tysięcy barw.
Odkryłem najcenniejszy skarb, pomimo modeli
dwupłatowców i nieskancerowanych znaczków.
Pożółkłe myśli z tysiąc dziewięćset
trzydziestego szóstego.
--------------------
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4459
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Przeczytałem na głos i teraz "kanał" zrymował mi się z "banałem".
Pozdrawiam
A gdyby zmienić spójnik na "ilekroć"? Masz już w piewszej zwrotce "kiedy".spirytysta pisze:gdy w telewizji leciał banał wojenny (zbyt
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 480
- Rejestracja: czw 23 mar, 2017
- Kontakt:
hmmm... schowałem trochę ten rym... nie chcę się pozbywać tego słowa całkowicie, żeby zachować płynność w czytaniu
---------
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Trzaski, Everta i Michalskiego
u babci, która zmieniała kanał, ilekroć
w telewizji puszczali banały wojenne (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Odkryłem wewnątrz feerię flag: egzotyczne
Wolne Miasto Gdańsk, swastykę, promienistą
Japonię. Była rozkładana mapa, czarno-białe
wzgórza Lwowa, a moje miasteczko miało tylko
sześć tysięcy barw.
Odkryłem najcenniejszy skarb, pomimo modeli
dwupłatowców i nieskancerowanych znaczków.
Pożółkłe myśli z tysiąc dziewięćset
trzydziestego szóstego.
---------
Miałem dwanaście lat, kiedy znalazłem
Encyklopedię Trzaski, Everta i Michalskiego
u babci, która zmieniała kanał, ilekroć
w telewizji puszczali banały wojenne (zbyt
dobrze zapamiętała Powstanie).
Odkryłem wewnątrz feerię flag: egzotyczne
Wolne Miasto Gdańsk, swastykę, promienistą
Japonię. Była rozkładana mapa, czarno-białe
wzgórza Lwowa, a moje miasteczko miało tylko
sześć tysięcy barw.
Odkryłem najcenniejszy skarb, pomimo modeli
dwupłatowców i nieskancerowanych znaczków.
Pożółkłe myśli z tysiąc dziewięćset
trzydziestego szóstego.
Ostatnio zmieniony czw 19 gru, 2019 przez spirytysta, łącznie zmieniany 1 raz.