Strona 1 z 1

Smierć

: sob 15 sty, 2011
autor: djmikro
Budząc się rano w lustrze Śmierć ujrzałem
Tak nie chcianą i nie chlujną która ciągle się potyka
"Co to ma być?" pomyślałem
Ona wtedy mówi do mnie "Zegar już nie tyka"
Myk i umarłem pokłócony z całym światem
Może to we śnie ze Śmiercią spotkanie
To nie może dziać się naprawdę
Miałem tylko jedną manie to słów kompletowanie
Może kiedyś nastanie mój dzień i zmartwychwstanę
Nie wiem jak przeżyje kolejne spotkanie z Nią
Oby kolejnego nie było bo to bardzo ważne
Żeby nigdy nie spotykać się ze Śmiercią

Śmierć przyniosła mi trochę rozumu
Chciałbym tym rozumem zrobić tutaj trochę więcej szumu
Dlatego teksty piszę i życie swe przenośniami Wam opiszę

Odbyłem konwersację z Lucyferem o życie w niebycie
I teraz Wam wszystkim tą rozmowę opiszę
O wszystkich mych reflekcjach i pouczeniach
Których nauczyłem się na własnych błędach
Więc zrozum mnie ja jestem tylko człowiekiem
Doświadczenia nie wyśsiesz z matki mlekiem
Tego musisz sam się nauczyć Śmierć Ci w tym nie pomorze
Możesz nawet modlić się i krzyczeć "O Boże"
Ale takie jest życie i nic tego nie zmieni
Więc Ty się zmieniaj ,a będziesz jak złoto się mienił

Śmierć przyniosła mi trochę rozumu
Chciałbym tym rozumem zrobić tutaj trochę więcej szumu
Dlatego teksty piszę i życie swe przenośniami Wam opiszę

To nie może dziać się naprawdę
Wielu ludzi mówiło mi że upadnę
Pewnie nastanie taki jeden dzień
Ale bez walki nie poddam się o nie
Widzisz mnie na ulicy przecież jestem normalny
Co ty łebku chcesz?
Komentujesz krytykujesz jesteś marny
W objęciach Morfeusza już śnisz
Nie bądź nachalny tylko zaśnij i no śnij

...

: sob 15 sty, 2011
autor: Mithril
zanim cokolwiek wkleisz..........................wprzódy byki poprawiaj
bo nawet w tytule masz"lyterufke"

"Smierć"

: sob 15 sty, 2011
autor: Jan Stanisław Kiczor
nie chlujną - piszemy: niechlujną;
jedną manie to słów kompletowanie - koszmarek językowy ( co to za "mania"?);
Chciałbym tym rozumem zrobić tutaj trochę więcej szumu - to się udało zapewne;
wyśsiesz - wyssiesz;

Na rymy i inne dziwolągi składni językowej opuszczę miłosiernie zasłonę. Może inni coś
dodać zechcą.