Strona 1 z 1

Henry Miller

: pt 27 lip, 2012
autor: Boogie
Henry Miller urodził się niby dawno temu, bo w roku 1891, ale zmarł nie tak dawno, bo w 1980. Bóg dał mu długie życie i jak można wnioskować z jego lektur ( Millera, nie Boga:), szczęśliwe. Patrzę na zdjęcie Millera z 1944 roku, w tym samym roku ożeni się i wkrótce zostanie ojcem dwójki dzieci. Przystojniak? E, wygląda na swoje lat, łysy, w okularach. To może bogaty? Też nie, w Big Sur gdzie wkrótce zamieszkał, mieszkali w lichej chatce, ledwo wiążąc koniec z końcem. Ale na okładce Big Sur i pomarańcze Hieronima Boscha pisze - pisarstwo Millera cechuje zaraźliwa pogoda ducha i niegasnąca energia. I to prawda, nawet u ponuraka boogiego w bardzo ponurym okresie życia ( był kiedyś jasny?:) zdołał zaszczepić pogodę ducha. Ja swoją przygodę z Millerem zacząłem od Zwrotnika Koziorożca, która to książka ma opinię obscenicznej, a nawet pornograficznej. Ale tak jak jestem połetom :mrgreen: intuicyjnym, to takim samym jestem czytelnikiem, i mój szósty zmysł mówi mi, że inaczej być napisane nie mogło. To może książka nie filozoficzna, ale wielce filozofująca. Więc ci, którym dosadny język nie przeszkadza, niech sięgną po Zwrotnik Koziorożca, ci bardzo subtelni po Big Sur i pomarańcze Hieronima Boscha. Ale myślę, że każda książka, którą napisał Henry Miller zasługuje na najwyższe noty, ( a przede mną jeszcze dużo odkrywania Millera, z czego bardzo się cieszę ), wszystkim, którzy sięgną - dużo radości z czytania.

: pt 27 lip, 2012
autor: Mariola Kruszewska
A która z nich najbardziej nastraja optymistycznie?

: pn 30 lip, 2012
autor: Boogie
Emde - myślę, że jednak "Big Sur i pomarańcze Hieronima Boscha". To eseje, chyba piętnaście i mini-powieść "Diabeł w raju". Na wakacje jak znalazł :-D , serdeczności :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

: pn 30 lip, 2012
autor: Mariola Kruszewska
Na wakacje to ja odłożyłam pół biblioteki miejskiej, ale i te propozycje przyjmę jako wróżbę zwycięstwa nad lenistwem.

: pn 30 lip, 2012
autor: Boogie
Pół biblioteki, i jeszcze jedna? To się nazywa ambicja :oki: . Henry Miller napisał również " Książki mojego życia", (jeszcze nie czytałem) gdzie pisze o książkach, które w różnych okresach jego życia wywarły na niego duży wpływ. Ja nie wierzyłem, że mnie może jeszcze się przydarzyć Autor, który jak niegdyś, w młodości, roznieci we mnie płomień, a tu proszę, aż dwóch, bo dzięki Millerowi zaczytuję się także Blaise Cendrasem, ale jego zarekomenduję w osobnym wątku. Pozdrowienia ślę :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

[ Dodano: Pon 30 Lip, 2012 ]
A, obaj Autorzy mają coś wspólnego, w dużym uproszczeniu ich książki to afirmacja samego życia, i to nie taka, pisana na siłę, ale z głębi serca, tego mi było trzeba, każdemu Czytającemu życzę, by mu się udzieliło :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

: pn 30 lip, 2012
autor: Mariola Kruszewska
Afirmacja życia - a co to takiego...? Nie znam. Tym chętniej sięgnę.

: wt 31 lip, 2012
autor: Boogie
Emde - to prostu branie życia jakim jest, cieszenie się nim. Miller napisał (mniej więcej, bo ze łba cytuję:), że najbardziej interesuje go poezja, i to nie w sensie pisania, a w sensie przeżywania każdej chwili jako niepowtarzalnej. A jeśli wklikasz sobie w gogle:) "Blaise Cendras wiersze" znajdziesz dwa jego wiersze, później rzucił poezję dla prozy. Ale o Cendrasie następnym razem, w osobnym wątku. Serdecznie :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

: wt 31 lip, 2012
autor: Mariola Kruszewska
No to mam. Tych pomarańczy pani za ladą nie miała, wzięłam więc diabła w ciemno i "Zwrotnik Raka" - mam wrażenie, że gdzieś ktoś ją na antenie jakiejś stacji radiowej czytał. Gruba, może zdążę.

: śr 01 sie, 2012
autor: Boogie
Emde - to Ty od razu kupujesz? :shock: . Szczery podziw. I zaczynasz właściwie, bo to luźna trylogia - "Zwrotnik Raka", "Czarna wiosna" i "Zwrotnik Koziorożca". Ja zaczynam w odwrotnej kolejności. Miłych wrażeń podczas czytania :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

: śr 22 sie, 2012
autor: Mariola Kruszewska
Przeczytałam tylko diabła. Jest tam dłuuugi filozoficzny wywód, z czego zapamiętałam piękną myśl o pięknie poezji i to, że zawsze trzeba być po prostu uczciwym, niezależnie z jaką kanalią się przebywa.

: pt 24 sie, 2012
autor: Boogie
Emde - zapamiętałaś najważniejsze :-D . E-sen-cja :-D . Po-zdrówka :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

: ndz 01 maja, 2016
autor: Florian Konrad
Trylogia ,,Zwrotnik Raka", ,,Zwrotnik Koziorożca" i ,,Czarna wiosna"- normalnie urywa cztery litery. Jedne z najlepszych książek jakie czytałem. Polecam wszystkim. Ta metaforyka!