Strona 1 z 1

Obowiązek obywatelski

: wt 25 mar, 2014
autor: Mariola Kruszewska
Czy wiesz, obywatelu, że:

Każda rodzina powinna mieć przygotowane podstawowe wyposażenie na czas klęsk żywiołowych.
Podczas katastrof może wystąpić brak elektryczności, gazu, wody itp. Możliwe jest też, że warunki uniemożliwią opuszczenie domu przez wiele dni. Przygotowane zawczasu wyposażenie ułatwi przetrwanie tego trudnego okresu.

Wyposażenie powinno zawierać:

żywność: mięso, owoce i warzywa w puszkach; puszkowane soki, mleko i zupy; cukier, sól i przyprawy; wysokokaloryczne pożywienie (witaminy, słodycze, żywność dla niemowląt i ludzi starszych, krakersy, suchary, ekstrakty kawy i herbaty) – zapas na okres 3-5 dni przechowywać w chłodnym i suchym miejscu;

woda: wodę należy zgromadzić najlepiej w plastikowych pojemnikach w ilości 4-5 litrów na osobę na okres 3-5 dni, wliczając wodę do utrzymania podstawowych zasad higieny (woda powinna być odkażona, np. wybielaczem do prania o stężeniu 5,25 % w ilości 1 kropla na litr wody);

odzież i rzeczy do spania: każdy domownik powinien posiadać jedną zmianę bielizny, odzieży i butów, a dodatkowo okrycie przeciwdeszczowe, ciepłą bieliznę, koc lub śpiwór;

apteczka pierwszej pomocy: gaza; sterylne bandaże, w tym elastyczne; taśmy przylepne; nożyczki; chusta; termometr; środki aseptyczne, środki przeciwbólowe, aspirynę, środki przeczyszczające, węgiel aktywowany; mydło; rękawice gumowe oraz zapas lekarstw na przewlekłe choroby członków rodziny;

przybory i narzędzia: turystyczny zestaw do gotowania, radio na baterie, latarki, zapasowe baterie, nóż wieloczynnościowy, zapałki, przybory do pisania, gwizdek, przybory do higieny, plastikowe pojemniki, papier toaletowy, przybory do szycia – zestaw powinien być spakowany i gotowy do zabrania.

: wt 25 mar, 2014
autor: Jan Stanisław Kiczor
Powiało grozą. :shock: :shock: :shock:

: wt 25 mar, 2014
autor: Mariola Kruszewska
W zasadzie tak powinno być w każdym domu, bo przy wybuchu paniki lud w swej masie wyłapuje ze sklepu, ile zdoła unieść, więc dla mniej sprawnych lub spóźnionych pozostaje tynk ze ścian. Ja sprawy nie bagatelizowałabym. Nie potrzeba nawet wojny - wystarczy odciąć na kilka dni gaz i prąd.

Mam trochę zapasów kiszonych ogórków. Nie mam gwizdka.

: wt 25 mar, 2014
autor: Jan Stanisław Kiczor
Mariola Kruszewska pisze:Mam trochę zapasów kiszonych ogórków. Nie mam gwizdka.
Mam gwizdek i parę litrów różnych nalewek i wódki. Do kiszonych ogórków - w sam raz.
Tylko jakby co, to ten kryzys bliżej siebie winniśmy "przeżywać", żeby po napitek sięgnąć i po zagrychę także. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: śr 26 mar, 2014
autor: Mariola Kruszewska
Na tym polega problem, że na TEN wypadek będziemy uwięzieni w swoich czterech ścianach. I będziemy się cieszyć, że nie w trzech.

: pn 25 maja, 2015
autor: human13
Mam tylko lekarstwa w jednym miejscu. Pierwsze słyszę o takim zestawie, ale dziękuję. Przygotuje sobie taki ekwipunek.

: wt 26 maja, 2015
autor: Bożena
Mariola Kruszewska pisze:odzież i rzeczy do spania: każdy domownik powinien posiadać jedną zmianę bielizny, odzieży i butów, a dodatkowo okrycie przeciwdeszczowe, ciepłą bieliznę, koc lub śpiwór;
oby nigdy nie potrzeba było sięgać po te zapasy- raczej nie znam domownika, który by nie miał rzeczy do spania- chyba, że lubi spać nago :mrgreen: odzież też raczej nie jest jednorazowa i nie trzeba jej gromadzić- u mnie zgromadzona w nadmiarze :mrgreen:

:rozyczka:

: pt 29 maja, 2015
autor: Maria
Mariola Kruszewska pisze:odzież i rzeczy do spania: każdy domownik powinien posiadać jedną zmianę bielizny, odzieży i butów, a dodatkowo okrycie przeciwdeszczowe, ciepłą bieliznę, koc lub śpiwór;
Mariolu - a co z resztą? Wyrzucić czy użyć na rozpałkę?
Co do żywności - chyba ograniczę się tylko do tabletek bądź ziółek nasennych i w tym stanie cały ewentualny kataklizm będzie niezauważalny. :mrgreen: