Strona 1 z 1

Pomoc

: wt 19 sty, 2010
autor: Anonymous
Mam 2 palące problemy i byłbym niezwykle wdzięczny, gdyby ktoś jeszcze tego wieczora choć trochę mi z nimi pomógł.

1. W tym temacie zakładałem już chyba kiedyś temat, sprawa znów jest aktualna. Musze znaleźć 2 wiersze z okresu 20-lecia międzywojennego. Ich treść jest nieistotna, ważne, żeby były to wiersze o regularnej budowie, np. sylabotoniczne i toniczne, najlepiej po jednym przykładzie z obu tych rodzajów, żeby różniły się budową. Tuwim, Iłłakowiczówna, Liebiert, cokolwiek, naprawdę nie potrafię nic dobrego wymyślić.

2. Mam następujący wiersz:

"Rówieśnikom kameleonom"

Brzdąkający ostrożnym cynizmem
Uchodzący za dobrą monetę
Czekający na mannę z nieba
Gdzież mam myśleć o miłości ojczyzny
My nawet jednej kobiety
Nie umiemy kochać jak trzeba

Zaprawieni w kłamstwie doskonale
Niewiniątka udające zuchów
Z kieszonkowym przekonań bagażem
My już twarzy nie mamy wcale
My mamy papierowe maski zamiast twarzy

Chodzimy zrównoważeni i mali
Nie gardzący dobrym obiadem
A gdy późny zmierzch zakrzepnie w ołów
Przechadzamy się pod latarniami
I ograne płyty z końcem świata
Nakręcamy gestem apostołów

Andrzej Bursa


Tutaj pojawia się kwestia analizy stylistycznej. Muszę wypisać pojawiające się tutaj środki stylistyczne i napisać o nich parę szczegółowych rzeczy, o których nie mam pojęcia <img> Rodzaj metafory, nośnik, temat, powiązanie i tego typu sprawy.

Gdyby ktoś miał wolną chwilkę i pomógł przynajmniej z małą częścią tego zadania - byłbym dozgonnie wdzięczny.

: śr 20 sty, 2010
autor: Jan Stanisław Kiczor
Pierwsza prośba, wstępnie spełniona. Okres międzywojenny. Skamandryta zapomniany (ze względów politycznych w PRL-u) - Stanisław Baliński. Szczegóły o autorze, na życzenie, napiszę.

Kołysanka podwórzowa

Letnie suknie mej siostry, białe letnie suknie,
Wietrzą się na balkonie, na poręczy nieba,
Wiatr wiosenny je muska łagodnie i smutnie,
Jakby to były chmurki, które unieść trzeba.

W oknie siedzą rodzice. Maja profil ostry
I oczy zaciemnione przez długie czuwanie,
I patrzą w białe wianki, plecione dla siostry,
I patrzą w białe suknie, kupowane dla niej.

Wiatr płynie nad balkonem. Marzenie wiruje
I trzepoce jak muślin rozpięty na drucie...
A siostry w domu nie ma. Siostra podróżuje,
O sukniach nie pamięta. I nigdy nie wróci.


Komentarz
(Witoldowi Gombrowiczowi)

Wiersz nie jest dziełem sztuki, ale komentarzem
Do spraw, co poza wierszem wyrazić się nie chcą,
Do wizji naniesionych przez noc, które z rana
Zapalamy jak świece przed mrocznym ołtarzem,
Do przeczuć nienazwanych, które w nazwach szepcą
I pierzchają z tą chwilą, kiedy są nazwane.

Wiersz nie jest snów urodą, ale słów układem,
Kierowanym w ciemności fantastyczną fletnią,
Co pozwala się cofnąć za umarłym śladem,
Prowadzącym przez pola, przez ogród, pod ganek,
I usłyszeć raz jeszcze w uśpioną noc letnią
Echo pierwszego wiersza i dźwięk kołysanek.



Droga część prośby to raczej Tomek, Emde. Krótko mówiąć - fachowcy. Pozdrawiam.

: śr 20 sty, 2010
autor: NathirPasza
Zadania domowe powinno się odrabiać samodzielnie... <img> :złośliwiec:

: śr 20 sty, 2010
autor: Mariola Kruszewska
Na mnie nie licz. Jako nauczyciel powtórzę za Nathirem[quote=""NathirPasza""]Zadania domowe powinno się odrabiać samodzielnie... <img> :złośliwiec:[/quote]

: śr 20 sty, 2010
autor: Anonymous
Jan Stanisław Kiczor, Wielkie dzięki za pomoc, jestem bardzo wdzięczny za poświęconą chwilę i wysiłek <img>

[quote=""NathirPasza""]Zadania domowe powinno się odrabiać samodzielnie... [/quote]

Nathirze, nie jest to zadanie domowe, bynajmniej nie moje. Zostałem gorąco poproszony przez pewną osobę o pomoc w tej sprawie, a sam niestety nie potrafię jej udzielić. Dla tej osoby jest to bardzo ważne, a to znaczy, że dla mnie też.

Gdyby ktoś miał ochotę podjąć się pomocy w drugim podpunkcie, to już w ogóle bym był jego dłużnikiem. Jakąś tam amatorską analizę to ja bym sobie walnął, ale nie znam się aż tak na rodzajach metafor, żeby opisać nośnik, temat i to wszystko. W internecie też nie byłem w stanie tego znaleźć. Z góry dziękuję, jeśli ktoś się pofatyguje <img>

: śr 20 sty, 2010
autor: Jan Stanisław Kiczor
Poem; Wstukałem w Google temat: "metafora poetycka" i otrzymałem między innymi:
a) rozważania o metaforze poetyckiej;
b) Na tropach tropów (poetyckich), rozważania.

wpisujesz temat: "nośnik poetycki" i otrzymujesz (m.in.)
a) kategorie emocjonalne poezji, a postęp twórczy tejże.

Metoda wpisywania haseł: metafora, przerzutnia, oksymoron, nośnik, stylistyka w poezji, itd,itd, stopniowo wyłoni Ci się cały temat, który tylko jakoś wspólnie w zależności od potrzeb, zestroić trzeba. Trochę "polać wody" i praca na sześć gotowa. Pozdrawiam.

: śr 20 sty, 2010
autor: Anonymous
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Poem; Wstukałem w Google temat: "metafora poetycka" i otrzymałem między innymi:
a) rozważania o metaforze poetyckiej;
b) Na tropach tropów (poetyckich), rozważania.

wpisujesz temat: "nośnik poetycki" i otrzymujesz (m.in.)
a) kategorie emocjonalne poezji, a postęp twórczy tejże.

Metoda wpisywania haseł: metafora, przerzutnia, oksymoron, nośnik, stylistyka w poezji, itd,itd, stopniowo wyłoni Ci się cały temat, który tylko jakoś wspólnie w zależności od potrzeb, zestroić trzeba. Trochę "polać wody" i praca na sześć gotowa. Pozdrawiam.[/quote]

Obawiam się, że lanie wody w tym wypadku na niewiele się zda, ale dziękuję za poświęcony czas i dobre chęci, spróbuję tego sposobu, a nuż coś mi się tam uda wynaleźć. Pozdrawiam <img>