Strona 1 z 4

Twierdzenie

: pn 15 lis, 2010
autor: @psik
ZAŁOŻENIA
Bóg istnieje
istnieje piekło i niebo
TEZA
łajdacy którym odpuszczono grzechy na łożu śmieci zostaną zbawieni
niewierzący nie zostaną zbawieni
TWIERDZENIE
Niezależnie gdzie trafisz po śmierci wszędzie spotkasz dobrych ludzi i łajdaków.

: pn 15 lis, 2010
autor: Anonymous
Z twierdzeniem się zgodzę. Przynajmniej teraz.

: pn 15 lis, 2010
autor: Jan Stanisław Kiczor
Założenie jest niekompletne:
Bóg istnieje
Istnieje piekło, czyściec i niebo

Teza jest zła.
Zakłada, że odpuszczenie grzechów na ziemi, załatwia sprawę. Nie jest to prawda jednak. Do odpuszczenia grzechów potrzebne jest spełnienie określonych warunków (ciekawych odsyłam do odpowiednich źródeł). Tak więc owo: "ego te absolvo" jeszcze nic nie "załatwia". Jest to bowiem rozgrzeszenie warunkowe. Wynika z tego, że weryfikacja gdzieś tam wyżej, nastąpi, choćby z powodu, że udzielający rozgrzeszenia, nie ma wiedzy, czy wszelkie warunki odpuszczenia zostały dopełnione.
I nie mam na myśli tzw. pokuty.

b) niewierzący nie zostaną zbawieni
Nieprawda. Należy jednak wyjść poza zaścianek religii "katechizmowej" głoszonej "niestety" prostacko przez liczny kler, a zainteresować się kilkoma encyklikami, czy pismami "doktorów" Kościoła.

Twierdzenie oparte na niewłaściwym założeniu i nieprawidłowej tezie jest do dupy.
cbdo.

: pn 15 lis, 2010
autor: @psik
Założenie jest prawidłowe ponieważ czyściec nie jest przystankiem końcowym -a tylko takie wymieniłem.

Uzupełnienie tezy

Ostateczna weryfikacja - miejsce akcji - czyściec
1 łajdak - dostał olśnienia - spełnił wszystkie warunki dotyczące odpuszczenia = niebo
2 niewierzący(dobry człowiek) - uwierzył bo stanął na przeciw i wszystko stało się jasne - i powiedział - dałeś mi wolną wolę i dlatego mam cię czcić, bo co? bo pójdę do piekła? ze strachu? co z ciebie za Bóg? co będę tu tak długo siedział aż postanowię cię czcić? - dałeś nam nam wolną wolę bez wyboru? wolną wolę tylko na czas życia? a co teraz? wolna wola się skończyła?

: pn 15 lis, 2010
autor: Jan Stanisław Kiczor
@psik. Wybacz, ale pkt 1. Nie masz pojęcia, wybacz, o czym mówisz, pisząc spełnił wszystkie warunki.
pkt 2. Tylko jakość życia jest brana pod uwagę. Bez dodatkowych warunków. Więc i eskimos i murzyn z głuszy i każdy inny "zbawienia" dostąpi, jeśli żył zgodnie z prawami Boga. Krótko mówiąc był ogólnie porządnym człowiekiem.

Kombinujesz, żeby wyszło na Twoje, czy naprawdę chcesz temat zgłębić? Bo to dwie różne sprawy.

: pn 15 lis, 2010
autor: Anonymous
J.S.K., @psik - to są jedynie nasze przypuszczenia, pamiętajcie o tym. Nikt nikogo z góry nie posyłał i nie wmawiał, że ateista powinien się bać, a grzesznik w ostatniej chwili nawrócić. Zresztą - myślę, że wspomniane nawracanie musi być szczere.

To znaczy posłał, bądź co bądź uczy się nas o Jezusie. Ale nauki Jezusa a nauki, które przytacza @psik, nieco się różnią.

: pn 15 lis, 2010
autor: Bożena
za dużo niewiadomych- więc o rozwiązanie trudno- nawet powiem - niemożliwe <img>

: pn 15 lis, 2010
autor: Anonymous
Pewnie tak. Ale porozmawiać zawsze można.

: pn 15 lis, 2010
autor: @psik
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Kombinujesz, żeby wyszło na Twoje, czy naprawdę chcesz temat zgłębić? Bo to dwie różne sprawy.[/quote]

i jedno i drugie - skoro postawiłem twierdzenie jako autor muszę go bronić, ale jeżeli je obalisz nie będę miał nic przeciwko - to przecież tylko twierdzenie poddane pod dyskusję
(pamiętasz oczywiście taki program SONDA)

pkt 1 - miałem na myśli, że spełnił wszelkie boskie warunki absolutnie - te o których wiemy i te o których nie mamy pojęcia

[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]pkt 2. Tylko jakość życia jest brana pod uwagę. Bez dodatkowych warunków. Więc i eskimos i murzyn z głuszy i każdy inny "zbawienia" dostąpi, jeśli żył zgodnie z prawami Boga. Krótko mówiąc był ogólnie porządnym człowiekiem. [/quote]
A jeżeli ten jak to nazwałeś człowiek z głuszy żył uczciwie ale w jego narodzie (plemieniu) np. nie obowiązywało hasło - nie cudzołóż - i pójście do innej kobiety nie było w danym środowisku moralnie naganne albo miał 4 żony lub co gorsza był pedałem - to okazuje się, że nie żył z prawami boga.
Wykluło się nowe pytanie - czy pedały mogą iść do nieba?

: pn 15 lis, 2010
autor: Jan Stanisław Kiczor
Moim zdaniem tak.

: pn 15 lis, 2010
autor: Anonymous
Cholera, podzielam opinię J.S.K. Chyba tak. Oczywiście jeżeli Bóg jest liberalny. Ale skoro za wszystko odpowiada przeznaczenie... ja w nie nie wierzę, ale są tacy, którzy przeznaczeniem tłumaczą każdą porażkę.

: pn 15 lis, 2010
autor: Bożena
nie wszystkie grzechy są śmiertelne- więc myślę, że dla Boga nie ma znaczenia preferencja seksualna - wszak Bóg wybacza, chociaż ponoć trzeba żałować, a jak hpomoseksualista ma żałować- za grzech homoseksualizmu- skoro nie miał na to wpływu- urodził sie przecież kaleką- z woli- no właśnie Boga????

: pn 15 lis, 2010
autor: @psik
[quote=""Miłosz Bagiński""]Oczywiście jeżeli Bóg jest liberalny.[/quote]

Bóg nie jest liberalny - spalił przecież Sodomę i Gomorę

: pn 15 lis, 2010
autor: Anonymous
Skąd pewność, że to, co jest nam przekazywane, wiąże się wyłącznie z prawdą? Skąd pewność, że grzechy możemy podzielić na ciężkie (śmiertelne) i lekkie?

: pn 15 lis, 2010
autor: Bożena
pewności nigdy nie będzie- Może o to chodzi by stawiać pytania