Forum literackie Ogród Ciszy

Urszulko, dla ładniejszego przekazu (skoro już mamy komentarze pod zdjęciami) dobrze jest wykorzystać przycisk IMG do którego wstawia się adres strony i....enter!
Wedy widzimy nie linki a od razu zdjęcia..do których mają być nicią Ariadny Twoje podpisy
<img>

pozdrawiam
C.

Tomku, Colett - dziękuję za pomoc :niewiniątko: przepraszam za moja nieudolność

Pozdrawiam ciepło

Ta pani z cygarem.... Wygląda nieziemsko :cha cha:

Jolu, za jednego CUC (cuban convertible peso) około 3,7 zł <img> sprzedała mi swój najpiękniejszy uśmiech; z ciekawostek - podobno Jan Paweł II fotografował się z nią podczas swojej wizyty na Kubie, ale ta informacja jest nie potwierdzona

I tym właśnie urzekłaś mnie i zaraziłaś chęcią zobaczenia wszystkiego na żywo. Wiem, że tam pojadę, tylko nie wiem kiedy.
Wiesz, że czepliwa jestem ostatnimi czasy, więc aby tradycji stało się zadość masz:

całe życie marzyłam o dotarciu do kilku miejsc... na razie spełniłam ich kilka,

- z poważaniem

M. <img>

Wiesz, że czepliwa jestem ostatnimi czasy, więc aby tradycji stało się zadość masz:

Marian, kompletnie nie rozumiem, co znaczy zacytowanie zdania z początku mojej wypowiedzi

naprawdę nie rozumiem

całe życie marzyłam o dotarciu do kilku miejsc - jest poprawnie
na razie spełniłam ich kilka (miejsc kilka spełniłam) - dalej nie widzę co jest nie tak

też z poważaniem

[quote=""sahara""]przepraszam za moja nieudolność [/quote]
wynagradza mi ją ;) twój avatar

:kwiat: <img>
PS.żartowałam z tym wynagradzaniem
jak ty..cały czas się uczę ;)

[quote=""sahara""]Jolu, za jednego CUC (cuban convertible peso) około 3,7 zł <img> sprzedała mi swój najpiękniejszy uśmiech[/quote]
Eeee, jak trzeba by było, to dałabym nawet trzy razy tyle za ten uśmiech

Kuba... Gorąca wyspa, Jolu...

[quote=""Tomek""]Kuba... Gorąca wyspa, Jolu...

[/quote]

Taaaak, szczególnie chłopy :oops:

[quote=""Jola""]Muszę się tam kiedyś wybrać <img>[/quote]
Ale ze mną i z dziećmi, Skarbie! <img>

[quote=""Tomek""]Ale ze mną i z dziećmi, Skarbie! <img>[/quote]
Ty chyba żartujesz... :oczy:

lubię sobie wracać do tego tematu i zdjęcia oglądać, mimo że sahary już nie ma ;)