Strażnica
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz 02 sie, 2009
- Lokalizacja: Gliwice
[size=99px]Debiutuję nieśmiało - prozą. Dzień dobry. [/size]
Nocna warta nie ma oczu fauna, słomianych warkoczy splatanych baśnią, ani okien, otwartych na oścież błękitom. Nie donasza też zbyt szerokich gawęd traw. Nocna warta garbi się pod ciężarem mokrej pałatki, odurza wonią płaczliwej żywicy, dusi tonem gorąca. Z wolna gasząc ogień, podejmuje zwykłą paplaninę cienia. Rozmowne drzewa i rozmowne trawy sznurują usta, a deszcz gwarzy, a ziemia paruje. Morze, parciane morze, miażdży zielenią ściany stróżówki, przechodząc w falę. Ruch wiatru od krtani, aż po powiekę.
To nieprawda, że nocom gwarnym i cichym, nocom burzliwym i parnym akompaniują tkliwe świerszcze. W takie noce nie odwracaj wzroku.
Nie zamykaj oczu.
Nocna warta nie ma oczu fauna, słomianych warkoczy splatanych baśnią, ani okien, otwartych na oścież błękitom. Nie donasza też zbyt szerokich gawęd traw. Nocna warta garbi się pod ciężarem mokrej pałatki, odurza wonią płaczliwej żywicy, dusi tonem gorąca. Z wolna gasząc ogień, podejmuje zwykłą paplaninę cienia. Rozmowne drzewa i rozmowne trawy sznurują usta, a deszcz gwarzy, a ziemia paruje. Morze, parciane morze, miażdży zielenią ściany stróżówki, przechodząc w falę. Ruch wiatru od krtani, aż po powiekę.
To nieprawda, że nocom gwarnym i cichym, nocom burzliwym i parnym akompaniują tkliwe świerszcze. W takie noce nie odwracaj wzroku.
Nie zamykaj oczu.
Ostatnio zmieniony śr 05 sie, 2009 przez panna anna, łącznie zmieniany 1 raz.
Nic o nas nie ma w Konstytucji.
Witaj w Ogrodzie <img>
Jest w tekście kilka sformułowań, które mi się podobają (słomiane warkocze splatane baśnią, okna otwarte na oścież błękitom, woń płaczliwej żywicy).
Są też momenty, które zabrzmiały mi niezgrabnie:
[quote=""panna anna""]Nie donasza też zbyt szerokich gawęd traw. [/quote]
[quote=""panna anna""]Rozmowni drzewa i rozmowni trawy sznurują usta[/quote]
[quote=""panna anna""]To nieprawda, że nocom gwarnym i cichym, nocom burzliwym i parnym akompaniują tkliwe świerszcze.[/quote]
Całość pozostawiła jakiś niedosyt.
[quote=""panna anna""]W takie noce nie odwracaj wzroku.
Nie zamykaj oczu.[/quote]Końcówka ostrzega, ale z tekstu nie wynika przed czym ani dlaczego.
Jest w tekście kilka sformułowań, które mi się podobają (słomiane warkocze splatane baśnią, okna otwarte na oścież błękitom, woń płaczliwej żywicy).
Są też momenty, które zabrzmiały mi niezgrabnie:
[quote=""panna anna""]Nie donasza też zbyt szerokich gawęd traw. [/quote]
[quote=""panna anna""]Rozmowni drzewa i rozmowni trawy sznurują usta[/quote]
[quote=""panna anna""]To nieprawda, że nocom gwarnym i cichym, nocom burzliwym i parnym akompaniują tkliwe świerszcze.[/quote]
Całość pozostawiła jakiś niedosyt.
[quote=""panna anna""]W takie noce nie odwracaj wzroku.
Nie zamykaj oczu.[/quote]Końcówka ostrzega, ale z tekstu nie wynika przed czym ani dlaczego.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Harcerka? <img>
[quote=""panna anna""]Nie donasza też zbyt szerokich gawęd traw[/quote][quote=""panna anna""]Rozmowni drzewa i rozmowni trawy[/quote]Już megi na to zwróciła uwagę - to nie po polskiemu. Może Nie puentuje gawęd? I zwyczajnie - rozmowne.
Witaj w Ogrodzie. <img>
[quote=""panna anna""]Nie donasza też zbyt szerokich gawęd traw[/quote][quote=""panna anna""]Rozmowni drzewa i rozmowni trawy[/quote]Już megi na to zwróciła uwagę - to nie po polskiemu. Może Nie puentuje gawęd? I zwyczajnie - rozmowne.
Witaj w Ogrodzie. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde