Najnowszy wiersz Jarosława Marka Rymkiewicza
: sob 16 lis, 2013
na łamach "Gazety Polskiej" opublikowano po raz pierwszy najnowszy wiersz.
JAROSŁAW MAREK RYMKIEWICZ
KREW
Krew rozlepiona na afiszach
Krew na chodnikach i na ścianach
Krew – jak poranna wtedy cisza
Krew – czarne plamy na ekranach
Krew na kamiennych szarych płytach
Na białych rękawiczkach Tuska
Krew która o nic was nie pyta
Krew jak złamana w sadzie brzózka
I jak na polach polne maki
I nad polami białe chmury
Jak narodowi znaki
Oni wznosili się do góry
Krew na fotelach tupolewa
Zmywana szlauchem o świtaniu
Jeszcze wam ona pieśń zaśpiewa
To będzie pieśń o zmartwychwstaniu
18 października 2013
Odwarstwiam – jak łuski – przesłanie o politycznym charakterze. Mnie interesuje wyłącznie literacka wartość samego wiersza. Bo o historii to już wypowie się Historia, którą nam zaoferuje przyszłość.
JAROSŁAW MAREK RYMKIEWICZ
KREW
Krew rozlepiona na afiszach
Krew na chodnikach i na ścianach
Krew – jak poranna wtedy cisza
Krew – czarne plamy na ekranach
Krew na kamiennych szarych płytach
Na białych rękawiczkach Tuska
Krew która o nic was nie pyta
Krew jak złamana w sadzie brzózka
I jak na polach polne maki
I nad polami białe chmury
Jak narodowi znaki
Oni wznosili się do góry
Krew na fotelach tupolewa
Zmywana szlauchem o świtaniu
Jeszcze wam ona pieśń zaśpiewa
To będzie pieśń o zmartwychwstaniu
18 października 2013
Odwarstwiam – jak łuski – przesłanie o politycznym charakterze. Mnie interesuje wyłącznie literacka wartość samego wiersza. Bo o historii to już wypowie się Historia, którą nam zaoferuje przyszłość.