Strona 1 z 1

Ludmiła Marjańska

: sob 29 sie, 2009
autor: Irena
Z wiersza "Świadomość" :

To jestem tylko ja,

ograniczona sobą,

niemądra i świadoma,

uległa, ułożona,

niepełna i niecała

w zmiennych granicach ciała,

dobra z nadmiaru zła.


Z wiersza " Obok " :

Oniemiała, zwrócona ku grobom,

przez lat wiele przechodziłam obok,

nim o brzasku dnia, w szarym świcie

przywrócone pokochałam życie.



Nietoperze w jaskini
śpią głowami w dół


Ćmy zgubione w ciemności

szukają światła by spłonąć

I my błądzimy w mroku

z głową ciężką od czadu

miłosnych przysiąg i pieszczot



Oczy pod dymną zasłoną

Chwieje się czarny sufit

nietoperze otwierają skrzydła

spadną jeżeli zaśniemy



Zbyt trzeźwi zbyt nieufni

jesteśmy aby kochać

nie pamiętając o ziemi



* * *

Ślepy miot czarnych kociąt w śmietniku —

sine wargi chłopca raptownie

tracącego przytomność w kolejce —

starość, która pod murem

po omacku z chlebem w siatce drepce —

i twarz, którą znasz tak dobrze,

że przestałeś ją widzieć już dawno —

Miłość to może tylko

ściskająca serce bezradność.