na dachu
: śr 17 cze, 2009
strumień zlewa się w kryształ
górskich wspomnień
dobrze było stać nad kominami
w przyciasnych butach
bo teraz pamiętam
może tam byłaś
na pewno tak
ty zawsze jesteś
choćbym umierał
potrzebo moja
zawróciłem w głowie dorosłości
bez zakazów nie potrafi oddychać
a co mi tam
niech się dusi
dwie krople deszczu wystarczą
jedna dla ciebie druga dla mnie
potem może lać
górskich wspomnień
dobrze było stać nad kominami
w przyciasnych butach
bo teraz pamiętam
może tam byłaś
na pewno tak
ty zawsze jesteś
choćbym umierał
potrzebo moja
zawróciłem w głowie dorosłości
bez zakazów nie potrafi oddychać
a co mi tam
niech się dusi
dwie krople deszczu wystarczą
jedna dla ciebie druga dla mnie
potem może lać