zakochana
: pn 12 sty, 2009
znieczulam się spojrzeniem gestem
przypadkowym wygięciem warg
napełniam ciało kolejną dawką złudzeń
/wystarczy do rana/
żłobię powietrze obcasem
strofuję myśli ciążące uparcie ku górze
zapomniała o wyciu oklejona
cukrową watą dusza
jutro
zaboli podwójnie
przypadkowym wygięciem warg
napełniam ciało kolejną dawką złudzeń
/wystarczy do rana/
żłobię powietrze obcasem
strofuję myśli ciążące uparcie ku górze
zapomniała o wyciu oklejona
cukrową watą dusza
jutro
zaboli podwójnie