Ulica Uznamska
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ulica Uznamska
(Andrzejowi Umińskiemu)
Na Ulicy Uznamskiej (choćby pod dwudziestym),
Rosną brzozy płaczące, świerk i kilka sosen,
A co rano kot w futrze (zdaje się niebieskim),
Wizytuje swój teren, liżąc zimną rosę.
Sroki jazgot podnoszą wśród świerkowych igieł
O błysk kropli wiszącej, o refleks promienia,
Porannymi dźwiękami napełnia się tygiel;
Pająk sieci haftuje w kamiennych podcieniach.
Czasem może usłyszysz, jak na strunach liry,
Gra bogini skrzydlata i obłoczno-mgielna,
Wśród zapachów konwalii, maciejki i mirry,
Przez poświatę płynącą w księżycowych pełniach.
Można rzec, że świat w kruchą wciela się świetlistość,
Kreśląc barwne kontury na ostrych półplanach
I tylko na tarasie normalnieje wszystko;
Są napoje, zakąski. Jest piwo - jest piana.
.
(Andrzejowi Umińskiemu)
Na Ulicy Uznamskiej (choćby pod dwudziestym),
Rosną brzozy płaczące, świerk i kilka sosen,
A co rano kot w futrze (zdaje się niebieskim),
Wizytuje swój teren, liżąc zimną rosę.
Sroki jazgot podnoszą wśród świerkowych igieł
O błysk kropli wiszącej, o refleks promienia,
Porannymi dźwiękami napełnia się tygiel;
Pająk sieci haftuje w kamiennych podcieniach.
Czasem może usłyszysz, jak na strunach liry,
Gra bogini skrzydlata i obłoczno-mgielna,
Wśród zapachów konwalii, maciejki i mirry,
Przez poświatę płynącą w księżycowych pełniach.
Można rzec, że świat w kruchą wciela się świetlistość,
Kreśląc barwne kontury na ostrych półplanach
I tylko na tarasie normalnieje wszystko;
Są napoje, zakąski. Jest piwo - jest piana.
.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/