Razem - reguiem
: sob 21 wrz, 2013
Razem - reguiem
Zimno, szorstko, nijako...
Jakże pięknie to było;
Biegliśmy całą paką,
Śpiew, gitara i miłość.
Później coraz mniej warte
Były takie spotkania,
I ten odszedł i tamten,
Nie ma komu się kłaniać.
Wystygł popiół w ogniskach,
Ścieżki dawne szlag trafił,
Zapomniane nazwiska,
Sfrunął z łąk barwny pawik.
Teraz pakę zgromadzić,
Żeby razem się spotkać,
Można - trzeba połazić
I poszukać w nagrobkach.
.
Zimno, szorstko, nijako...
Jakże pięknie to było;
Biegliśmy całą paką,
Śpiew, gitara i miłość.
Później coraz mniej warte
Były takie spotkania,
I ten odszedł i tamten,
Nie ma komu się kłaniać.
Wystygł popiół w ogniskach,
Ścieżki dawne szlag trafił,
Zapomniane nazwiska,
Sfrunął z łąk barwny pawik.
Teraz pakę zgromadzić,
Żeby razem się spotkać,
Można - trzeba połazić
I poszukać w nagrobkach.
.