Korespondencja
: pt 03 paź, 2014
Korespondencja
Kolejny już list wysłany do ciebie,
wraca z adnotacją: adresatka nieznana.
Dlaczego i komu - nieznana?
Istniejesz – wiem to.
Widuję cię w każdym swoim śnie,
w konstelacjach nieba,
stale dostrzegam strojność mgielnej sukni,
nieśmiały uśmiech
i zapach bzu pochylonego nad ławką,
na której czytałaś wiersze
z tomiku „Kubek tajemny” Brylla.
Odkładając co jakiś czas książkę
analizowałaś przeczytane strofy
na tle błękitu który przenikał
przez szmer liści.
Wieczorami, w przytuleniu
projektowaliśmy dalsze życie
eliminując z niego wszelkie
frustracje, bóle i lęki.
Do poczty nie można mieć zaufania,
sprawdziłem:
Aleja VII, kwatera XV, grób Nr 14
.
Kolejny już list wysłany do ciebie,
wraca z adnotacją: adresatka nieznana.
Dlaczego i komu - nieznana?
Istniejesz – wiem to.
Widuję cię w każdym swoim śnie,
w konstelacjach nieba,
stale dostrzegam strojność mgielnej sukni,
nieśmiały uśmiech
i zapach bzu pochylonego nad ławką,
na której czytałaś wiersze
z tomiku „Kubek tajemny” Brylla.
Odkładając co jakiś czas książkę
analizowałaś przeczytane strofy
na tle błękitu który przenikał
przez szmer liści.
Wieczorami, w przytuleniu
projektowaliśmy dalsze życie
eliminując z niego wszelkie
frustracje, bóle i lęki.
Do poczty nie można mieć zaufania,
sprawdziłem:
Aleja VII, kwatera XV, grób Nr 14
.