Dante - na urodziny
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dante - na urodziny
Wielbicielem i piewcą, a także marszandem,
Mógłbym Twojej poezji zostać drogi Dante.
Bo jak kocham w zieleniach letnią Andaluzję,
Tak w wierszach Twoich humor, dowcip i aluzję.
I kwestia tylko czasu (taka pewność zda się),
Apollin Cię umieści na swoim Parnasie.
A wszystkie Cię kochając, czytać będą Muzy,
A na ziemi Rzym, Paryż, czy też Syrakuzy.
Więc gdy wierszem dosięgniesz wszelkiej chwały sklepień,
Nerwowo nie przeżywaj, nie buntuj się, nie pień,
Bądź w sztuce swej i w słowie, samotny, odrębny,
A na chwałę Ci wszystkie będą biły bębny.
To jak urodzinowe potraktuj życzenia,
Od tego co poezję Twoją rad docenia.
Wielbicielem i piewcą, a także marszandem,
Mógłbym Twojej poezji zostać drogi Dante.
Bo jak kocham w zieleniach letnią Andaluzję,
Tak w wierszach Twoich humor, dowcip i aluzję.
I kwestia tylko czasu (taka pewność zda się),
Apollin Cię umieści na swoim Parnasie.
A wszystkie Cię kochając, czytać będą Muzy,
A na ziemi Rzym, Paryż, czy też Syrakuzy.
Więc gdy wierszem dosięgniesz wszelkiej chwały sklepień,
Nerwowo nie przeżywaj, nie buntuj się, nie pień,
Bądź w sztuce swej i w słowie, samotny, odrębny,
A na chwałę Ci wszystkie będą biły bębny.
To jak urodzinowe potraktuj życzenia,
Od tego co poezję Twoją rad docenia.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/