Było lato
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Było lato
Było słońce i morze,
Był ten drab, o mój Boże,
Co był czułym, troskliwym amantem,
Pieścił uszy wyznaniem:
Z tobą przyszłość, kochanie,
Bo bez ciebie, cóż życie jest warte?
A że czas był uniesień
Skorzystała. Lecz wrzesień
Nastrój zgasił i trosk jej przysparza,
Nowe budzi się życie,
Potajemnie i skrycie;
Nie wiadomo z kim iść do ołtarza.
To co piękne minęło
Podniecenie wygasło,
Wraca list z fałszywego adresu
I telefon wciąż głuchy
Zaginęły gdzieś słuchy,
Tych upojnych, wśród nocy, karesów.
Pozostało wspomnienie
Zamiast blasków są cienie
Jakie lato, tak przyszłość gorąca.
Choć co racja to racja,
Wzrośnie nam populacja.
A ów amant? A pies ci go trącał.
.
Było słońce i morze,
Był ten drab, o mój Boże,
Co był czułym, troskliwym amantem,
Pieścił uszy wyznaniem:
Z tobą przyszłość, kochanie,
Bo bez ciebie, cóż życie jest warte?
A że czas był uniesień
Skorzystała. Lecz wrzesień
Nastrój zgasił i trosk jej przysparza,
Nowe budzi się życie,
Potajemnie i skrycie;
Nie wiadomo z kim iść do ołtarza.
To co piękne minęło
Podniecenie wygasło,
Wraca list z fałszywego adresu
I telefon wciąż głuchy
Zaginęły gdzieś słuchy,
Tych upojnych, wśród nocy, karesów.
Pozostało wspomnienie
Zamiast blasków są cienie
Jakie lato, tak przyszłość gorąca.
Choć co racja to racja,
Wzrośnie nam populacja.
A ów amant? A pies ci go trącał.
.
Ostatnio zmieniony czw 29 gru, 2011 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 2 razy.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/