Niewidzialny urok bytu
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Niewidzialny urok bytu
Uwiódł mnie nocnych myśli żargon,
Jak wir kosmosu wśród zaburzeń,
W spinach zamknięte mroczne largo,
Giną pytania w czarnej dziurze.
Z neutrinami roztańczone
Wirują kwarki rytmem walca,
W zachwycającym diapazonie
Roje atomów mkną po palcach.
Zamknięte cząstki w swoich stadłach,
Akcelerator wciąż przegania,
Myśl rozpędzona, na wzór światła,
Gubi się w starych przykazaniach.
W zmiennych biegunach rośnie ferment,
O niewidzialne każdy pyta,
I tylko jedno jest dziś pewne:
Wszystko na własnych tkwi orbitach.
.
Uwiódł mnie nocnych myśli żargon,
Jak wir kosmosu wśród zaburzeń,
W spinach zamknięte mroczne largo,
Giną pytania w czarnej dziurze.
Z neutrinami roztańczone
Wirują kwarki rytmem walca,
W zachwycającym diapazonie
Roje atomów mkną po palcach.
Zamknięte cząstki w swoich stadłach,
Akcelerator wciąż przegania,
Myśl rozpędzona, na wzór światła,
Gubi się w starych przykazaniach.
W zmiennych biegunach rośnie ferment,
O niewidzialne każdy pyta,
I tylko jedno jest dziś pewne:
Wszystko na własnych tkwi orbitach.
.
Ostatnio zmieniony czw 29 gru, 2011 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 2 razy.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/