Strona 1 z 1

kilka słów na wynos

: ndz 01 mar, 2009
autor: megi
rozmawiamy o banalnych sprawach
o chlebie na kolację
i rachunkach do wyrównania
zasypiasz tam
gdzie słowa tracą znaczenie

po wieczornej kawie i kilku głębszych
refleksjach oddycham na oślep
i złamanie karku
siedząc po ciemku na brzegu łóżka
jak na bezludnej wyspie
napiszę ci długi list i wyrzucę w butelce

nadaremnie wypatruję białego żagla
czy choćby nikłego światła latarni
z głową pochyloną nad świtem
mówię do ciebie głośno
do siebie
ktoś z góry odpowiada
słabym mruganiem