kolekcja
: sob 01 sty, 2011
otwieram szafę i znów dylemat
którą założyć
z tej z zachwytem i ufnością w oczach
dawno już wyrosłam
szczęśliwa spada to chyba nie mój rozmiar
zwykle noszę tę z uprzejmym uśmiechem
aż do znudzenia
czasem przywdziewam cyniczną lub złośliwą
ze zmrużonymi oczami i cienką kreską ust
uwierają i krępują ruchy
źle się w nich czuję
smutną i zdziwioną wyrzucam
wracają systematycznie
miałam jeszcze jedną incognito
ale gdzieś się zawieruszyła
w tej z uśmiechem od ucha do ucha
wyglądam idiotycznie wiem
ale to moja ulubiona
na szczególne okazje
teraz czekam na kolekcję jesienną
będzie mi do twarzy
którą założyć
z tej z zachwytem i ufnością w oczach
dawno już wyrosłam
szczęśliwa spada to chyba nie mój rozmiar
zwykle noszę tę z uprzejmym uśmiechem
aż do znudzenia
czasem przywdziewam cyniczną lub złośliwą
ze zmrużonymi oczami i cienką kreską ust
uwierają i krępują ruchy
źle się w nich czuję
smutną i zdziwioną wyrzucam
wracają systematycznie
miałam jeszcze jedną incognito
ale gdzieś się zawieruszyła
w tej z uśmiechem od ucha do ucha
wyglądam idiotycznie wiem
ale to moja ulubiona
na szczególne okazje
teraz czekam na kolekcję jesienną
będzie mi do twarzy