Manifest relatywisty
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Wierzę - centralnym punktem odniesienia
jest człowiek brak odniesień
wobec tego co pozaludzkie
transcedentalne sprawia
że homo jest miarą
wszechrzeczy
nie istnieją byty jak
substancja istota rzeczy idee
pierwszy poruszyciel czy
bogowie
nie ma stałej miary
żadnego fundamentu
punktu odniesienia
jedynie człowiek
może stać się miarą wszechrzeczy
a za każdym razem ta miara
jest inna jak inny jest każdy człowiek
bowiem nie ma
odmiennej niż ludzka
wiedzy
wierzę iż wiem co mówię
a mówiąc sprawdzam
czy inni wiedzą
kto zrozumiał a nie zasnął
zapłakał
kto nie zapłakał - nie zrozumiał
a nie rozumiejący zasnęli
szczęśliwi...
relatywnie
ad 2006
jest człowiek brak odniesień
wobec tego co pozaludzkie
transcedentalne sprawia
że homo jest miarą
wszechrzeczy
nie istnieją byty jak
substancja istota rzeczy idee
pierwszy poruszyciel czy
bogowie
nie ma stałej miary
żadnego fundamentu
punktu odniesienia
jedynie człowiek
może stać się miarą wszechrzeczy
a za każdym razem ta miara
jest inna jak inny jest każdy człowiek
bowiem nie ma
odmiennej niż ludzka
wiedzy
wierzę iż wiem co mówię
a mówiąc sprawdzam
czy inni wiedzą
kto zrozumiał a nie zasnął
zapłakał
kto nie zapłakał - nie zrozumiał
a nie rozumiejący zasnęli
szczęśliwi...
relatywnie
ad 2006
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Dante, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli wiem, że nic nie wiem, to jednak coś wiem, a skoro wiem, to nie jest tak, że nic nie wiem.Więc w końcu sam już nie wiem ,czy wiem, że nie wiem, czy nie wiem, że wiem.