Strona 1 z 1

liturgia przypadków beznadziejnych

: wt 07 gru, 2010
autor: Beata
przypadki potrafią
w odróżnieniu od nas
rozpoznać moment właściwy

dziś kwestujemy
gromadząc w puszce
resztki miłosierdzia

przedrostek meta
naświetla zwyrodniałą tkankę
trzech liter
jak cud
oczekiwany wbrew naturze

z wielu dróg wyjścia
pozostała
profilaktyka biedy

zęby lepiej szczerzyć w uśmiechu
jeśli zaciskać
to słońce pod powiekami
tłumaczyć słone bruzdy
głupią namiętnością
do papierosów bez filtra
bo tylko takie pozwalają
mocniej zaciągnąć się życiem

odkąd zniknęła za drzwiami
trzeba mocniej wejść w ramy

dotrze do celu
bez względu na brak
okoliczności łagodzących

XII`2010