***(wciąż wydaje mi się)
: wt 25 sie, 2009
wciąż wydaje mi się że jestem gorszy
bo zmęczenie przychodzi rano
gdy noc jeszcze nie zmyta
powiekom karze poddawać się ciążeniu
nie daje za wygraną
w dyskusji i marzeniach wyznaczając standardy
opierając się o stelaże świata
wszystko mam w dupie
czy to będzie wielkie uczucie czy śmiech
pozostaje niewzruszony
wyznawałem nawet ateizm
byle tylko nie wymagać od siebie za dużo
a wciąż gorszy się czuję
swoim życiem na wpół znudzony na wpół zniewolony
bo zmęczenie przychodzi rano
gdy noc jeszcze nie zmyta
powiekom karze poddawać się ciążeniu
nie daje za wygraną
w dyskusji i marzeniach wyznaczając standardy
opierając się o stelaże świata
wszystko mam w dupie
czy to będzie wielkie uczucie czy śmiech
pozostaje niewzruszony
wyznawałem nawet ateizm
byle tylko nie wymagać od siebie za dużo
a wciąż gorszy się czuję
swoim życiem na wpół znudzony na wpół zniewolony